Odp: Szparagowo mi...

Jedna moja znajoma po umyciu i obraniu szparagów, obierki i inne odcięte (zdrowe) części zalewa wodą i gotuje. Wywarem po odcedzeniu zalewa właściwe szparagi i w wywarze tym je gotuje, Podobno zupa jest wtedy bardziej esencjonalna i przez to smaczniejsza. Nie wiem, nigdy nie sprawdzałem, ale wierzę na słowo.

Odp: Odp: Zaczarowane truskawki....

Sarenka napisał(a): A ja dzisiaj kupilam truskawki hiszpanskie za £0,99 w Lidlu

To taniej niż u nas w pełni sezonu...

Odp: Co sądzicie o dodawaniu przepisów tylko po to, aby nabić sobie punkty?

Gotuję wiele, wiele lat w tym co najmniej milion lat profesjonalnie. Jednak nigdy nie odważyłbym się powiedzieć, że wiem wszystko. Moim hobby są mięsa ale już np. warzywa; złem koniecznym. Przyznam się szczerze, że dopiero niedawno dowiedziałem się, że szparagów zielonych nie potrzeba obierać. Po prostu nigdy nie miałem potrzeby tego robić...zawsze warzywa przygotowywał wstępnie ktoś inny. Dlatego uważam, że nie ma przepisów zbyt prostych...To co dla jednego jest "prościzną" dla drugiego może być znaczącym krokiem do kolejnych kulinarnych wtajemniczeń.

Odp: Zaczarowane truskawki....

Widziałem dziś truskawki krajowe po 17,99 zł za kg. Cena jeszcze zaporowa

Odp: co dzisiaj na obiad?

Ja używam mieszanki (1:1) poznańskiej i tortowej...

Odp: co dzisiaj na obiad?

Karkówka macerowana i pieczona (w całości) z ziemniakami. Buraczki zasmażane i piwo.

Odp: Chwalimy się;

Msewka...święte słowa...

Odp: Szparagowo mi...

Zjadłem dziś aż dwa pęczki szparagów...Ale to pyszne warzywo. Lepsze od mięsa, szkoda, że sezon tak krótki.