Odp: Odp: Dzień Chłopaka
- Forum: Dzień Chłopaka
 
Dzień bez focha powiadasz, słusznie - to świetny pomysł na miłą odmianę 
Staż w Gotujmy: 5732 dni
Miasto: Warszawa
Dzień bez focha powiadasz, słusznie - to świetny pomysł na miłą odmianę 
Sama chętnie pobawiłabym się w takiej kukurydzianej piaskownicy 
Oh my God, to takich rzeczy się doczekałam w moim wątku spalającym? 

Rozumiem, że to taki bonus na zachętę dla odchudzających się... efekty ćwiczeń rzeczywiście widać, ja też robię 6 Weidera od 2,5 tygodnia, z czego 3 dni sobie już zdążyłam odpuścić :/
PS Co tam na tych gaciach - słonik? 
misia53 napisał(a): 
Tylko Cherry żeby nam się nie rozpiła


 
Hehehe, to może dzisiaj daruję sobie w takim razie z Wami ten toast 
Żebyście nie mówili, że Cherry popija 
Ja kiedy wychodzę biegać, to tak na godzinkę - gdzieś czytałam, że dopiero po 20 minutach truchtu cokolwiek zaczynamy spalać. I że spalamy dopiero wtedy, gdy biegamy wolno - najwolniej jak umiemy. Wprawdzie taki trucht z czasem też trochę męczy, ale przecież nie chodzi o to, żeby wybiegać dziesiątki kilometrów i dostać okrutnych zakwasów, tylko żeby chudnąć
Wczoraj padało, więc sobie odpuściłam. Dzisiaj znów leje, mam nadzieję, że na wieczór przestanie, zresztą tak czy inaczej będzie slalom między kałużami 
To i Cherry się dołącza 

Hehe chirurgiem na szczęście nie - co najwyżej mogą mi się palce po klawiaturze ślizgać i będziecie czytać "koślawe" artykuły 
Przypomniałaś mi o wodzie - może pora wybrać się na basen
 Bo zapomnę jak się pływa
Na narty niestety daleko...

Hej
No i potruchtałam - dokładnie godzinkę, tak jak planowałam. Najpierw zmęczona bardzo, a potem zadowolona, że się ruszyłam
a Wy biegacie albo ćwiczycie czy dieta?
To pozwólcie, że i ja się dosiądę, tylko cicho sza - bo w pracy jestem - nie wydajcie mnie 

