Odp: Odp: Dzień Chłopaka
- Forum: Dzień Chłopaka
Dzień bez focha powiadasz, słusznie - to świetny pomysł na miłą odmianę
Staż w Gotujmy: 5393 dni
Miasto: Warszawa
Dzień bez focha powiadasz, słusznie - to świetny pomysł na miłą odmianę
Sama chętnie pobawiłabym się w takiej kukurydzianej piaskownicy
Oh my God, to takich rzeczy się doczekałam w moim wątku spalającym?
Rozumiem, że to taki bonus na zachętę dla odchudzających się... efekty ćwiczeń rzeczywiście widać, ja też robię 6 Weidera od 2,5 tygodnia, z czego 3 dni sobie już zdążyłam odpuścić :/
PS Co tam na tych gaciach - słonik?
misia53 napisał(a):
Tylko Cherry żeby nam się nie rozpiła
Hehehe, to może dzisiaj daruję sobie w takim razie z Wami ten toast
Żebyście nie mówili, że Cherry popija
Ja kiedy wychodzę biegać, to tak na godzinkę - gdzieś czytałam, że dopiero po 20 minutach truchtu cokolwiek zaczynamy spalać. I że spalamy dopiero wtedy, gdy biegamy wolno - najwolniej jak umiemy. Wprawdzie taki trucht z czasem też trochę męczy, ale przecież nie chodzi o to, żeby wybiegać dziesiątki kilometrów i dostać okrutnych zakwasów, tylko żeby chudnąć
Wczoraj padało, więc sobie odpuściłam. Dzisiaj znów leje, mam nadzieję, że na wieczór przestanie, zresztą tak czy inaczej będzie slalom między kałużami
To i Cherry się dołącza
Hehe chirurgiem na szczęście nie - co najwyżej mogą mi się palce po klawiaturze ślizgać i będziecie czytać "koślawe" artykuły
Przypomniałaś mi o wodzie - może pora wybrać się na basen Bo zapomnę jak się pływa
Na narty niestety daleko...
Hej
No i potruchtałam - dokładnie godzinkę, tak jak planowałam. Najpierw zmęczona bardzo, a potem zadowolona, że się ruszyłam
a Wy biegacie albo ćwiczycie czy dieta?
To pozwólcie, że i ja się dosiądę, tylko cicho sza - bo w pracy jestem - nie wydajcie mnie