Odp: Odp: w jakich godzinach jecie ...

chef napisał(a): najbardziej podoba mi się jak się jada we włoszech
śniadanie w locie
lunch w locie
kolacja ... i tu był dla mnie szok
czterogodzinna uczta (biesiada) rozpoczynana pastą i zakańczana pastą ... a pomiędzy odzielnie podane mięsa ... poczym sorbet.. następnie warzywa i zupa ... po czym owoce morza i ryby ...dalej lody i ciasta wszystko suto zakrapiane winem ... na poludniu włoch po takim posiłku podają jeszcze sery i grappę ... i śpiewy do rana .....

mmm, rewelacja, ze ludzie tak chca i moga zyc

Odp: Odp: Mięsa z różnych zwierzakow:)

he he, a ja tez bylam na diecie bezmiesnej okolo 3 lata tyle mi zajelo zeby dojsc do wniosku ze to bez sensu i zeby sie dluzej nie meczyc jak befsztyk tatarski pachnie...

Odp: Co jutro na obiad?

no trzeba kupic strzelbe, isc do lasu ustrzelic pokaznego jelenia, oskorowac, wyjac flaki, myc je karcherem, moczyc, i wtedy sie ma....

Odp: kawa czy herbata?

truskawki ze smietana mmm smaku mi narobiles...

kremowy tort czy tarta z owocami?

Odp: Odp: Odp: pieczywo

no mozna, taki niby zwykly chleb krojony ale z nim jednak cos nie tak jest, litewski lepszy jednak, i razowe z polska etykieta ale w wykonaniu raczej niemieckim, jak sie uda to jakis pumpernikiel sie dostanie lepszy, ale jeszcze musze przyznac, ze w waitrosie da sie kupic taki dlugi chleb, chyba pszenny z dodatkiem maki razowej i on jest faktycznie dobry, wart swej ceny, tylko do waitrosa mam daleko... ech
a jeszcze taki polski okrogly z wieloma ziarnami pakowany ale on strasznie szybko plesnieje, widac pogoda londynska mu nie sluzy...

Odp: urządzenie kuchni w domu....

minimalizm ok ale musi byc funkcjonalny, a ja jednak lubie jak po kuchni widac ze tetni w niej zycie...