msewka

U mnie dziś zapiekanka z puree z kurczakiem.
A na pozostałych zdjęciach wcześniejszy obiad, aromatyczny kurczak berniki i surówka z białej rzodkwi.Wreszcie komputer działa bez zarzutu i mogę normalnie funkcjonować.

Babciagramolka napisał(a): A może ktoś ma ochotę na aromatyczną herbatkę ? .Robiłam porządek w przepisach i wstawiałam te co mi jeszcze zalegają .Zapraszam na 2 nowe herbatki
-Herbatkę z opuncją
-Herbatkę pomaranczową
Smacznego.
To ja reflektuję Buniu!

A ja w weekend lubię wieczorem wypić drinka lub likierek.Nie z przesadą, ale tak w normie.W tygodniu raczej nie piję, chyba że latem wieczorem zimne piwo.
A tutaj to dzień w dzień.

misia53 napisał(a): Anula zachwyciłaś mnie tymi fotkami. Ja parę dni miałam przedszkole w domu i też chodziliśmy szukać wiosny i oto efekt.: Jeszcze dobrze nie wybudzony jeż . Dzieciaki jabłko mu zaniosły ale nie skorzystał i w nocy gdzieś się wyniósł. Kwiatuszki mizerne ale zawsze coś
Psiaczki równie zadowolone z wyjścia na taką piękną pogodę, co wnusie.
A babcia gdzie?

A.B. napisał(a): Wiesz najgorzej że teraz święta,ostatnio piekłam dla koleżanki ciasto na stypę i tort urodzinowy dla synka szwagra,więc jakoś nie za bardzo z odchudzaniem.Poza tym od ponad 2 tygodni chodzę w pasie z wielbłądziej skóry,bo mam problem z kręgosłupem.
Oj, to Ci współczuję Aneczko.Kręgosłup to rusztowanie całego ciała, więc dbaj o niego.

A.B. napisał(a): A ja zamiast schudnąć tyję,więc tylko popatrzę
Aniu bierz się do ćwiczeń , nie zwlekaj.Ja też dużo sobie obiecywałam i nici z tego wychodziły.A teraz się zawzięłam i 4,5 kg mniej od początku postu.Dziś kolega z pracy, który był 16 dni na urlopie, stwierdził że wyszczuplałam.Nawet nie wiesz jak miło mnie to połechtało.Mobilizuje do dalszych wyrzeczeń.Choć ja się nie katuję.
A dziś jeszcze jazda na rowerku treningowym.Jadę ok. 14 km i spalam ponad 200 kckal.I zero kolacji.

A.B. napisał(a): jeżyk po prostu super,a kwiatki cudne,a to mój synek na pierwszy dzień wiosny w szkole
Który to synuś? Bo przecież nie najmłodszy tak szybko by podrósł?

A.B. napisał(a): Dziewczynki moje kochane,za ząbki pod poduszką,za koniec postu i za WAS
I w drugą stronę do Ciebie Aniu

To na rozchodniaczka

W Polsce to i w wielki tydzień a nawet w wielki piątek pijaczków nie brak.Ja w takie dni nie piję , ale dla niektórych to nie stanowi żadnej przeszkody.A Polska być katolicki kraj.Cóż, nie mamy wpływu na pewne fakty, ale mamy wpływ na wychowanie naszych dzieci, a to one kiedyś będą dawać przykład, więc staram się wpoić córce pewne zasady, oby nikt jej później w głowie nie namącił.