msewka

Babciagramolka napisał(a): Jak już są te wspaniałości z Tao-Tao- to wypadało by poeksperymentować trochę .Dziś ,,Wieprzowina słodko-kwaśna z bambusem "
Kusisz!

misia53 napisał(a): Kukanie pomogło, wiosna zawitała
u mnie nie do końca, ale różnica jest

misia53 napisał(a): msewka napisał(a): misia53 napisał(a): msewka napisał(a): A ja w poście nie kukałam i stąd ta paskudna aura za oknem.Misia wypij więcej, to może i nas sięgnie!
Ewka ! Jak więcej wypiję to mi zacznie ćwierkać
A może to trzeba ćwierkać, co by wiosna przyszłA ?Spróbujesz?
Coby po tym ćwierkaniu nie zabrali mnie w ustronne miejsce,bo i wiosny bym nie ujrzała
Ja Cię wyswobodzę, mości dobrodziejko!

misia53 napisał(a): msewka napisał(a): A ja w poście nie kukałam i stąd ta paskudna aura za oknem.Misia wypij więcej, to może i nas sięgnie!
Ewka ! Jak więcej wypiję to mi zacznie ćwierkać
A może to trzeba ćwierkać, co by wiosna przyszłA ?Spróbujesz?

misia53 napisał(a): kinga napisał(a): Misiu szalejesz w kuchni z tymi wypiekami
To moje ostatnie podrygi
Później niech Twoi panowie rozpieszczają Ciebie! Jak nie , to się z nimi policzę!

A ja w poście nie kukałam i stąd ta paskudna aura za oknem.Misia wypij więcej, to może i nas sięgnie!

luna napisał(a): Buniu, Twoje szaszlyki prezentuje sie baaardzo apetycznie. Ja zrobilam dzisiaj paluszki z ryby. Zmielilam rybe, dodalam jajko, lyzke maki ziemn.(chyba mialam zacmienie umyslu),i przyprawilam do smaku, panierowalam w bulce tartej. Gdy sie piekly wygladaly super. Po pierwszym kesie myslalam, ze jem gume, ochyda. Musialam zrobic jajka sadzone, ktore jedlismy z ziemniakami i surowka z kapusty kiszonej.Zdjecia moga byc tak mylne....
Fakt, że wyglądają apetycznie! Podejrzewam, że błędem była ta mąka ziemniaczana.
Lepiej może byłoby dać bułkę tartą.

misia53 napisał(a): Zapraszam na kawkę
A co to?Sernik na cieście i beza?

misia53 napisał(a): Luna , poproszę.......ale będziemy kukać

Obyście wiosnę przykukały.

Całe szczęście, że Wam się niec groźnego nie stało.Ktoś tam nad Wami czuwał na górze.