Doro napisał(a): Buniu, crepe to odmiana nalesnikow, z ta roznica ze do ciasta dodaje sie jeszcze roztopione maslo, wiec pomyslow napewno ci nie zabraknie.....a mi przypomnialas ze mam ksiazke z przepisami , od Dr.Oetker na Crepes, ktora wlasnie przegladam, i musze powiedziec , przepisy sa super, wiec do dziela, czekam na pomysly
Doro, jak masz książkę z przepisami, to raczej my liczymy na pomysły.
Odp: Odp: co dzisiaj na obiad?
luna napisał(a): Ale apetyczny rosolek Doro zrobilas, zjadlabym go z wielka ochota
To samo pomyślałam, jak go zobaczyłam.
Muzykus napisał(a): Nie musisz szukać stroju, swoją "mordeczkę" już pokazałem - poszukaj...
Znajdę, znajdę, tylko jak będzie tłum to najpierw zobaczę Twoją szatę, hi, hi.
Muzykus napisał(a): Rozpocząłem przygotowanie do sezonu, boć przecież w tym roku 600 lecie bitwy po Grunwaldem. Toteż iżby prezentować się chwalebnie i dostatnio idąc do bitwy, uszyłem sobie chaperon i przyszywkę, którą prezentuje mój ulubiony model "Franuś".
Niedługo opowiem co się będzie działo w Lublinie z okazji tej rocznicy...
Pozdrawiam Muzykus.
No to jak będzie jakiś program na żywo w telewizji to będę się rozglądać za tym strojem Muzykusie! Fajne hobby i odskocznia od codziennej szarości.
Odp: Odp: co na kolację ?
Doro napisał(a): Na kolacje zrobilam roladki z .......
Ja obstawiam boczek, tak jak Terenia ale z fasolką szparagową.
Pyza napisał(a): msewka napisał(a): U mnie jak na złość po obiedzie wpadł brat z rodzinką i bratowa przyniosła całkiem pysznie wyglądające ciasto.Z wisienkami i kremem.Ale nie ruszyłam.Twardym trza być...... mimo wszystko.
Ewa, podziwiam Twoją silną wolę! naprawdę
Pyzo, ja nie mam ogólnie silnej woli, raczej próbuję ją w sobie wyrobić.
Tyle razy planowałam coś, a później zabrakło właśnie tej silnej woli i samozaparcia.Tym razem musi się udać.
iwi69 napisał(a): To tak dla przypomnienia
Iwi kusicielko! Spróbuj drinka z wódki żurawinowej i napoju Sprite z lodem , ponoć jest pyszny.Póki co nie mogę spróbować, a widzę ,że żurawinowego Absoluta masz to może powiesz, jak smakuje.
Odp: Ślimaczki z ciasta francuskiego. - komentarze
Przed upieczeniem.
Odp: Odp: Galeria fotograficzna.
Sarenka napisał(a): Przegladalam sobie dzis folder z fotkami i natknelam sie na foszka mojej pocieszki. Musialam sobie to wydrukowac! Jutro wezme do pracy i gdzies powiesze, jak bedzie mi smutno, to spojrze na ta minke i bedzie weselej Corka z usmieszkiem zapytala: Mama, a dlaczego na tym zdjeciu jestem taka zla? Bo strzelilas foszka! Teraz juz z tego wyrosla...
Sarenko mimo małego focha, jakiego strzeliła Twoja córcia, wygląda prześlicznie, a i z Was jest piękna para.
Odp: Odp: Galeria fotograficzna.
Doro napisał(a): Niewiem co to nornica, ale domyslam sie ze jakies paskudztwo co napewno korzonki obgryza brrrrr, wspolczuje Ci bardzo...szkoda borowek, a najbardziej tego ciasta z nimi
To taka mysz nornica, która ryje jak kret.Szkodnik straszny.