msewka

misia53 napisał(a): msewka napisał(a): Dziewczyny kusicie, a ja w pracy widzę tylko kukułczankę oczyma wyobraźni.
Też chyba zrobię, a spirytus mam jeszcze w domu, to już z grubsza materiał mam.Teraz cukiereczki i zaraz produkcja ruszy!
Misiu, a co z tym nieszczęsnym bankomatem?
Ewka, dopiero po 15-tej mam się dowiedzieć.
Trzymam kciuki, żeby Ci te pieniążki oddali.A wieczorem liczę w zamian na kukułczankę.

Doro napisał(a): Chupnięta napisał(a): Uwaga Uwaga to jest zima w Irlandii - śnieg leżał jeden długi dzień , na drugi dzień było już na plusie i po śniegu pozostało tylko wspomnienie i ta fotka
PS. wszyscy w Cork lecieli do parku robić fotki śniegu hehe...
Super fotka
Też to potwierdzam,że fotka super.A takie czapy, jak Twoja uwielbiam.

misia53 napisał(a): Witam dzisiaj wszystkich i częstuje pysznym torcikiem miodowym z polewą krówkową.
O mniam!
Jak dobrze,że tu zajrzałam!
Choć nie koniecznie, bo teraz chce mis ię nie tylko kukułczanki a jeszcze torcika.

Dziewczyny kusicie, a ja w pracy widzę tylko kukułczankę oczyma wyobraźni.
Też chyba zrobię, a spirytus mam jeszcze w domu, to już z grubsza materiał mam.Teraz cukiereczki i zaraz produkcja ruszy!
Misiu, a co z tym nieszczęsnym bankomatem?

Oczywiście, za zdrowie przyszłych mamuś zawsze chętnie

Doro napisał(a): msewka napisał(a): teresa.rembiesa napisał(a): Dziewczyny piję zdrowie nowego członka naszej rodziny .
Wczoraj o 14,50 moja bratanica urodziła synka DAWIDA.


Ale maleńki! Już zapomniałam,że noworodki są takie drobniutkie.
Za maluszka,żeby zdrowo rósł i się rozwijał!
Ewa.... czas jeszcze masz...do 40stki pozostalo troche latek,a Patrycja napewno bedzie sie cieszyc z braciszka
Dorcia, ja nie o sobie pisalam.Ja już się zarzekłam i zdania nie zmienię.
Ale Sarence życzę z całego serca, bo wiem, że jeszcze planuje.

Anula napisał(a): msewka napisał(a): Anula napisał(a): U mnie dzisiaj na obiadek wczorajsza grochowka i placuszki z nektarynkami.
Z nektarynkami placuszków to jeszcze nie robiłam.Czy ciasto jest podobne do tego na racuszki?
Tak,zrobilam z jogurtem,przepis wstawilam,ale jeszcze nie zaakceptowany jest.
To dobrze,że przepis dodałaś, bo córka kątem oka zerkała i pytała, co to jest.

Anula napisał(a): Pij,pij Ewcia,jak cos to doleje
Dobrze,że mnie Pyza oświeciła , co to jest.Bo ja biedna, nie wiedziałam.I jak częstowałaś na innym forum, to nie bardzo oprócz soku mogłam rozszyfrować.
To Anula, na zdrowie, aby znieść nadchodzące przymrozki! Już jest poniżej -10, a zapowiadają w najbliższych dniach nawet -19.Oby się pomylili!

Sarenka napisał(a): Dzisiaj poczynajac od 6 rano zjadlam 8 jaj ugotowanych na poltwardo To najwiecej ile dotad zjadlam, w ciagu dnia.
Sarenko, w zawodach brałaś udział? A może masz apetyt na dziwne rzeczy? Ja znam podobne przypadki....

Babciagramolka napisał(a): No to pokombinowałam .Zrobiłam sałatkę z makaronem z zupek chińskich .Jak na pierwszy smak- dobre .Degustacja będzie na kolację .Przepis potem .Teraz zdjęcie .Smacznego .
Poczekam,poczekam.Byle nie za długo!