Odp: Odp: co dzisiaj na obiad?

Anula napisał(a): U mnie dzisiaj na obiadek wczorajsza grochowka i placuszki z nektarynkami.
Z nektarynkami placuszków to jeszcze nie robiłam.Czy ciasto jest podobne do tego na racuszki?

Odp: Odp: Odp: co dzisiaj na obiad?

kinga napisał(a): Ojojoj jakie smaczniuście te placuszki
Ja moim chłopakom zrobiłam spagethi,a sobie udusiłam piers z kurczaka z ryżem,marchewką,porem i papryką i nawet nie wiedziałam,ze takie pyszne wyjdzie
Kinia, jak się dobrze doprawi, to na pewno pyszne.Ja lubię z sosem sojowym podobne mieszanki.

Odp: Odp: O)

Anula napisał(a): Zapraszam na passoe z sokiem zurawinowym,mniam mniam
Anula, ja skorzystam, skoro nikt mnie nie ubiegł!
Za to, aby jak najmniej trosk nas spotykało !

Odp: Odp: O)

misia53 napisał(a): I ja Tereniu za zdrówko Dawidka
I drugi powód to w bankomacie straciłam 2 stówki
Po wystukaniu kartę odebrałam , wydruku bankomat nie dawał ja się zagadałam i przy mnie babka stała ale twierdziła ,że nie wzięła . Zamieszania sporo sie narobiło kolejka tez się utworzyła suma-sumarum jutro mam iśc po odpowiedz czy bankomat wciągnął, czy ta babka mi wzięła. Ach ten tydzień......

Oj, coś ostatnio się przeciwko Tobie sprzysięgło! Jak nie netia, to bankomat.
Miejmy nadzieję,że na tym ta zła passa się zakończy.Ja się za to nawet napiję.
A na poważnie, to sama nie wiem, co bym w takiej sytuacji zrobiła.Napisz koniecznie, jak to się skończyło.Trzymam kciuki,żeby pieniążki się odnalazły.

Odp: Odp: O)

teresa.rembiesa napisał(a): Dziewczyny piję zdrowie nowego członka naszej rodziny .
Wczoraj o 14,50 moja bratanica urodziła synka DAWIDA.


Ale maleńki! Już zapomniałam,że noworodki są takie drobniutkie.
Za maluszka,żeby zdrowo rósł i się rozwijał!

Odp: Odp: Odp: Odp: O)

luna napisał(a): Halo Msewko, to bratanica mojego meza, za mna moj zienc, siedzaca "trojka" to dzieci od innego brata meza. Zajadamy galaretke zrobiona pol na pol z wodka i woda
Luno, ja myślę,że te uśmiechnięte miny to nie tylko zasługa galaretki z dodatkiem wódki.Wyglądacie na szczęśliwą rodzinkę.Bardzo ciepłe zdjęcie, i Ty taka elegancka.Super! Tak trzymaj!
To za tą "procentową" galaretkę

Odp: Odp: co dzisiaj na śniadanie?

Babciagramolka napisał(a): Kruchy jak Feta - zapieka się jak Mozzarella .Przeszedł czosnkiem i zrobił się pikantny .Smaczny. Będzie się doskonale nadawał np do nadziania wydrążonych pomidorków koktajlowych , zapiekania ze szpinakiem w cieście francuskim .Jeszcze do końca nie wiem gdzie go będę wykorzystywać ( po za podjadaniem ) .Na pewno następny ser ,, ni to żółty - ni to topiony " zrobię z podwójnej porcji i zaraz całość zamarynuję ( część pokrojoną w kostkę , część w plasterkach ) .Będzie gotowy na wszelkie okazje .Muszę jeszcze sprawdzić jak będzie smakował jak dam do masy serowej podsmażone pieczarki.
Kombinuj z tym serkiem i przekazuj wrażenia smakowe.A ja się kiedyś za niego wezmę.Jak trafi mi się znów dzień wolnego.

Odp: Odp: Odp: Odp: O)

Anula napisał(a): msewka napisał(a): Anula napisał(a): Moja ciocia tez czesto jezdzila po zakupy do Wielunia
Jak mniemam Twoja ciocia mieszka w mojej okolicy.Pamiętaj o mnie, jeśli będziesz u cioci z wizytą.
A buty kupiłyśmy- glany! Andrzej , jak je jutro zobaczy to się przeżegna.Ważą z tonę , ale takie się córce podobały, i pasowały więc po ponad 2 godzinach łażenia nie robiłam oporów.Oby tylko były wygodne.Napijmy się za to
Ewcia jak sie wreszcie wybiore do Polski i bede odwiedzala rodzinke to dam Ci znac.Nie wiem czy mowia cos Ci te nazwy,ale cale dziecinstwo spedzilam(tz wakacje i ferie) w Krzepicach,dziadkowie juz nie zyja,ale mieszka tam moj kuzyn,a ciocie mam w takiej maej wsi Zbrojewsko,znanej z zakladu robiacego ogrodzenia.
A teraz pije za buty co by sie nie rozpadly
Anula, zapraszam!
Miejscowości , które podałaś nic mi co prawda nie mówią, ale może to z drugiej strony Wielunia.A napić możemy się już, nawet wirtualnie.

Odp: Odp: co dzisiaj na śniadanie?

Babciagramolka napisał(a): Przyszła pora na to by spróbować tego co zrobiłam tydzień temu .
Serek ,,ni to żółty -ni to topiony " który zamarynowałam właśnie jest dobry do jedzenia.
I jakie wrażenia po degustacji Buniu?

Odp: Odp: Odp: Galeria fotograficzna.

misia53 napisał(a): Doro napisał(a): Fajne psiaki tylko mozesz powiedziec kto przed kim mial strach .....bo tak za plotkiem
To Marka jeszcze młode owczarki pilnują komisu.
Ja, jako babcia nie powinnam być przekąską
Strach się bać, normalnie!
Misiu, klienci komisu Twojego Marka pewnie chodzą jak w zegarku? Ja bym się nie odważyła być niezadowoloną z obsługi.