Odp: Odp: Galeria fotograficzna.

Doro napisał(a): Zurych wieczorem, wyglada jak w bajce
To całkowita prawda! A Kwinto tam nie spotkałaś?

Odp: Galeria fotograficzna.

Pigułka Polski.Jakie to uczucie w obcym kraju widzieć takie pamiątki?

Odp: Galeria fotograficzna.

Doro, pomimo tych mgieł wyczuwa się fajną aurę tych miejsc.Takie zastygnięte w czasie.Urocze.Bawcie się dobrze i cieszcie się sobą i widokami.

Odp: Odp: O)

Doro napisał(a): Serwus! zmeczona i pod wrazeniem siedze u syna przed laptop i odpoczywam. Od 12-tej do 19-tej bylismy zwiedzac piekne okolice Kantonu Zurych. Moje chlopaki popijaja teraz Zubroweczke, a ja chce z wami napic sie rumuPogoda byla wspaniala, mile spedzilismy dzien, ale po powrocie nie mialam juz sily na nic....syn i Andrzej zrobili kolacjeNawet pomyslalam zeby zabrac ze soba kabel do kamery i od razu zdjecia pokazac
I czemu tych zdjęć nie pokazałaś? A jakie to miłe, jak ktoś dla odmiany zrobi dla Ciebie kolację? Szkoda,że moi nie pomyślą o takiej niespodziance.Jak córka była taka jeszcze nie duża , to robiła dla mnie kanapki.Różnie z nimi było.Nieraz z kamiennym uśmiechem je zjadałam, nie chcąc zrobić jej przykrości.A teraz to wogóle jej do kuchni nie ciągnie.Przeciwieństwo moje.Może Jej się odmieni.
A trunkami oczywiście się podzielę.Na zdrowie!

Odp: Odp: Kurczak chili czereśniowy - komentarze

Kazik45 napisał(a): Na zdjęciach
1 - główne składniki przed "termiką"
2 - już mięso po obrobce, zabezpieczone przed stygnieciem, teraz pieczarki na tej samej patelni i obok na drugiej czereśnie, ziemniaki już są gotowe;
3 - koniec wieńczy dzieło.
Smacznego.
No, tu lepiej widać ten smakołyk.

Odp: Odp: O)

Anula napisał(a): Ja tez zawsze mam problem z takimi podarkami na podziekowanie,ale sama tez kilka razy wreczalam takie prezenty,wiec mysle,ze nie masz powodu do zaklopotania,ciesz sie ze dostalas prezent,mysle,ze tak czy inaczej lubimy dostawac prezenty,a wiekszosc z nas lubi tez dawac,w Twoim przypadku jest to forma podziekowania,wiec nie rob innym przykrosci odmawiajac i ciesz sie,ze ktos Cie docenil.
Cieszę się,że tak myślisz.Ja też niejednokrotnie kupiłam coś komuś z wdzięczności.Ale w tą drugą stronę zawsze mi trudniej.

Odp: Galeria fotograficzna.

Na festynach szkoły mojej córki też zawsze jest malowanie twarzy.Rzadko mam okazję oglądać efekty, gdyż w większość sobót pracuję.Ale mam zdjęcie Patrycji ze słonikiem na policzku.Tyle,że sprzed kilku lat.Teraz czuje się już za "dorosła" na takie zabawy.Dla dzieci to niezła frajda, a Twój synuś super z tym motylkiem wygląda.Wogóle masz ładnego synka.Pozdrawiam.

Odp: Odp: Wątek grzybowy.

misia53 napisał(a): Dziewczyny Minął czas , musi przyjść wena
Tak jak Terenia pisała nie wolno przerywać
A pamięć jest ulotna

Nie bajeruj, pamięć to Ty masz.Oj masz!

Odp: co dzisiaj na obiad?

Odetchnęłam, bo już myślałam,że jakaś dziwaczka ze mnie i nikt z Was nie słyszał o plackach ziemniaczanych z cukrem.

Odp: Odp: Tutaj zgłaszamy łamanie regulaminu serwisu

Persik napisał(a): może wiele a może nie
czyli po jednych można jeździć jak po łysych koniach a inni są nietykalni? to chyba proste pytanie?
Ja po Tobie nie jadę, tylko pytam czy można wg. Ciebie przepisać przepis z czasopisma bez żadnych zmian? I znów nie odpowiedziałaś, tylko zmieniłaś temat.
Więc można, czy nie?