Odp: Odp: co na kolację ?

Sarenka napisał(a): Czekolada na poprawe nastroju.
Dlaczego nie przepadam za czekoladą? Chyba dlatego,że za dużo by mi przybyło w obwodzie tu i ówdzie od tego poprawiania sobie nastroju.

Odp: Odp: Witam, witam kto sie ze mna

Sarenka napisał(a): To jak juz wszystko przyszykujecie, dajcie znac, zalatwie jakis odrzutowniec i szybciutko przylece, tylko nie zjedzcie wszystkiego
Albo chociaż wirtualnie może się dziewczyny podzielą

Odp: Odp: co dzisiaj na obiad?

mania napisał(a): A u mnie dziś na obiadek były młode ziemniaczki, mix sałat z sosem Knorr paprykowo ziolowym i kotleciki z jajek i pieczarek.
Też mnie poszczułaś tym obiadkiem.I zrobię w najbliższą sobotę.Zawsze to jakaś odskocznia od mięsiwa.

Odp: Odp: O)

misia53 napisał(a): No to dziewczynki za Julka i za Sarenkę by się jej humor poprawił ,złe emocje opuściłly i by wróciłado nas jak zawsze pogodna
Ja to bym Jej coś podrzuciła na poprawę humoru.Tylko za daaaleko

Odp: co na kolację ?

Dziś na kolacyjkę był agrest prosto z krzaczka,przesłodki.Na zagryzkę kilka wisienek prosto z drzewka.Bardzo dietetycznie ,a teraz już mniej zdrowo popijam piwo z sokiem malinowym.Gorzej,jak jutro w pracy żołądek nawali

Odp: co dzisiaj na obiad?

Ja miałam szczawiową z jajeczkiem.Ale jej nie ugotowałam osobiście.
Mięsko odpuściłam,co za dużo to nie zdrowo.

Odp: O)

Moja córka jak była malutka miała nadać imię cielaczkowi u teściów.I nazwała go Cytrynka.Do dziś nie wiemy dlaczego akurat tak.I co szła z nami zajrzeć do obory,to mówiła,że idzie do Citlinki.Do dziś to pamięta.
Za Twojego Julka,niech rośnie duuuuży

Odp: Bonsoir

Ich spreche Deutsch,aber ich wohne in Polen.Więc czemu nadajemy po niemiecku do Helmuta,ktory pisaze po polsku.Ja napiszę:Cześć Helmut.Będzie łatwiej.

Odp: Odp: O)

yola napisał(a): Cześć
Ja tu pierwszy raz jestem,bo mnie
Misia53 zawołała.Przyniosłam na powitanie taką małą butelczynkę.

Ładna,ładna butelczyna na wkupne w sam raz.To po jednym na początek