Odp: Odp: Popołudniowe ploteczki

Anula napisał(a): Ja od kad nie pracuje to nawet lubie poniedzialki
Ja niekoniecznie,no chyba że po pracy.Ale tygodnie i miesiące tak szybko mijają,że przywykłam,że życie mi uciaka gdzieś obok jak akurat jestem w pracy.

Odp: Odp: Odp: Odp: Do bahusa:)

misia53 napisał(a): msewka napisał(a): Gatita napisał(a): Ten Kazik to chyba najsławniejsza persona tutaj....
Teraz nie będą mieć co niektórzy tej adrenaliny na forum.Słodycz zapanowała, spokój i co jeszcze?

Słodycz zniknie,adrenalina powróci wraz osobą XY.
? Mówisz o kimś konkretnym?

Odp: Poznajmy się

A ja mieszkam w mieście średniej wielkości w centralnej Polsce .Mam męża i 13-toletnią córkę,która w tym roku pójdzie do gimnazjum.Z zawodu jestem technikiem ekonomistą.Pracjuę w salonie płytek ceramicznych,którego jestem kierownikiem.Ale od siebie wymagam najwięcej.Domu nie buduję,mieszkam w bloku.Może w dalekiej przyszłości się to zmieni.Na razie dobrze jest jak jest.Nie mam wielkich oczekiwań od życia.Stawaim na rodzinę i na zdrowie i to nie pusty frazes.W ubiegłym roku przekonałam się,że jak nie ma zdrowia to wszystko inne nic nie jest warte.A że póki co po kopniakach od życia dostaję łyżkę miodu to nie wymagam więcej niż Ten ktoś na górze chce mi dać.A gotować bardzo lubię i piec,zwłaszcza gdy innym to smakuje.Mam wtedy ogromną satysfakcję.

Odp: Odp: Tylko dla ponuraków ...

ulcia21 napisał(a):
Biednemu zawsze wiatr w oczy...

Odp: Odp: Popołudniowe ploteczki

misia53 napisał(a): poniedziałek szewski dzień
Wieczór jest najlepszy.Pełen relaks.

Odp: Odp: Tylko dla ponuraków ...

ulcia21 napisał(a):
Te kurwiki w oczach...

Odp: Odp: Do bahusa:)

Gatita napisał(a): Ten Kazik to chyba najsławniejsza persona tutaj....
Teraz nie będą mieć co niektórzy tej adrenaliny na forum.Słodycz zapanowała, spokój i co jeszcze?

Odp: Odp: Odp: Odp: Forum dla działkowców

kasandra6 napisał(a): misia53 napisał(a): kasandra6 napisał(a): ha ha

a może ona tak blednie?

poczekamy na resztę i zobaczymy ale coś mi się wydaje że będzie i tak czerwona
Żółta może jest bardziej oryginalna na stole ale w smaku dla mnie najlepsza jest czerwona.Wiem,bo sadziłam już żółtą-ale faktycznie była żółta.Więc nie ma co rozpaczać.A poza tym to znam pewien dowcip na temat tego,by nie wierzyć w słowo pisane,ale jest trochę świński więc nie napiszę.

Odp: Odp: Odp: Odp: Popołudniowe ploteczki

misia53 napisał(a): ulcia21 napisał(a): misia53 napisał(a): Hm, poniedziałek pracowity
Masz Misiu racje,ze pracowity
W czasie przerwy choć na jednego
J też mam już dość dzisiejszego dnia.Po weekendzie taki kocioł,że od rzu trybiki przyspieszają.No to w przerwie ja z Wami