Odp: Odp: Popołudniowe ploteczki
Natala1210 napisał(a): Do popołudniowej kawki bądź herbatki jeszcze ciepłe rogaliki francuskie z marmoladą!
Ale fajny kształt Ci wyszedł.Dałabyś gryza,tylko małego kęska z jednego końca?
Odp: Witam, witam kto sie ze mna przywita, mam cos slodkiego ;P
Wreszcie babeczki się zmobilizowały, bo ostatnio żadnych wpisów prawie nie było i zaczęłam się niepokoić, że beze mnie
Odp: ciekawy pomysł na piątek
I zjadłam.Ale kanapkę zaniosę do domu.
45Kazik napisał(a): Odpowiedź
Zarzucają mi niektóre() Panie,
Że „pouczać lubię” i „rad”(!?) wciąż udzielam,
Że wyszydzam „byle co” i swoje mam zdanie,
Że ich zdania nie zawsze podzielam.
Może nazbyt szczery jestem,
Może za bardzo w odciski uwieram ?
I chyba domyślam się, dlaczego,
Te właśnie miłe Dziewczyny
Na „boczny tor” chcą mnie „odstawić” (?)
Chyba z tej prostej przyczyny,
Że wbrew ich woli „facetem” jestem,
Że zbyt często trafiam w sedno,.
A dla nich, czy „facet”, czy „babka”…
To widać, nie jest wszystko jedno.
Również, wiadomym to jest, nie mam ochoty,
Na głaskanie (u obu płci!) zwyczajnej „głupoty”.
Dla nich najwygodniej, gdy „facet” cicho siedzi,
Stroniąc, najlepiej(!) od jakichkolwiek wypowiedzi.
Dziwi mnie, wierzcie mi, ich maksyma życiowa:
Czy szczerość wypowiedzi jak i ostre słowa,
Przysługują, jak w domu(!?) tylko kobiecie(!?)
Czy także tu, gdzie GOTUJECIE(!?!)
Zapominacie przy tym, że i Wy i my,
Tworzymy stronę co zwie się: GOTUJMY.
Teraz kończę więc swoje ględzenie,
Mówią, że milczenie (bzdura!) jest w cenie.
Ja nie jestem, moje Panie, obłokiem na niebie,
Na ziemi i forum, również nie jestem „statystą”
Cóż tu jeszcze dodać ...(?)
To chyba już wszystko.
Mnie też się wierszyk b.podoba.Ale ja tu obserwuję,że to nie ma znaczenia czy kobieta czy mężczyzna jeśli chodzi o ostrość i szczerość wypowiedzi.Kobiet jest tu pewnie więcej .Niektórzy Kaziku jak widzę atakują Cię czasami bez widocznego dla mnie powodu,chyba że o czymś nie wiem.Ja nigdy od Ciebie nie usłyszałam złego słowa i zawsze wysłucham tego,co masz do powiedzenia. Dlatego nie włączam się w dyskusje choć nieraz mam ochotę.
Słowo raz wypowiedziane nie wraca a w necie krąży w nieskończoność.
Życzę optymizmu i więcej radości wszystkim .
Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: ciekawy pomysł na piątek
kinga napisał(a): msewka napisał(a): kinga napisał(a): msewka napisał(a): misia53 napisał(a): msewka napisał(a): misia53 napisał(a): msewka , oj, napasłaś się naturą
Niestety nie tylko naturą.Zaczynam dzisiaj dietę.Poproszę o propozycje.
co wpłynęło na tą decyzję?
weszłam na wagę i to był czynnik decydujący
Msewka nie byloby lepiej gdybys poprostu na ta wage nie wchodzila?
Po co komplikowac sobie zycie
Kingo oczywiście,że tak byłoby najlepiej.Ale ile można się oszukiwać.Lustro i przyciasne ciuszki nie kłamią.Więc sama waga to tylko chwila prawdy.
Ale jest wiosna i nowalijki,więc może w tym roku się uda co nieco zgubić.Ale nie mam kompleksów ani fobii,więc nie robię z tego tragedii.To po prostu takie moje postanowienie.Pozdrawiam wszystkie świetne babeczki z forum i zaraz zmykam do pracy.
Podoba mi sie Msewka to co napisalas,czyli,ze nie masz kompleksow,a przedewszystkim fobii na temat odchudzania(bo znam takie osoby i bardzo mnie mecza)wiec mocno bede trzymala za Ciebie kciuki,aby bez wielkich katuszy,udalo Ci sie pozbyc troche kochanego cialaka
Kinga, właśnie kolega z pracy wystawił mnie na próbę i przyniósł do pracy ciasto.Poległam.
Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: ciekawy pomysł na piątek
kinga napisał(a): msewka napisał(a): misia53 napisał(a): msewka napisał(a): misia53 napisał(a): msewka , oj, napasłaś się naturą
Niestety nie tylko naturą.Zaczynam dzisiaj dietę.Poproszę o propozycje.
co wpłynęło na tą decyzję?
weszłam na wagę i to był czynnik decydujący
Msewka nie byloby lepiej gdybys poprostu na ta wage nie wchodzila?
Po co komplikowac sobie zycie
Kingo oczywiście,że tak byłoby najlepiej.Ale ile można się oszukiwać.Lustro i przyciasne ciuszki nie kłamią.Więc sama waga to tylko chwila prawdy.
Ale jest wiosna i nowalijki,więc może w tym roku się uda co nieco zgubić.Ale nie mam kompleksów ani fobii,więc nie robię z tego tragedii.To po prostu takie moje postanowienie.Pozdrawiam wszystkie świetne babeczki z forum i zaraz zmykam do pracy.
Odp: Odp: ciekawy pomysł na piątek
teresa.rembiesa napisał(a): mam wspaniały przepis na z chudnięcie mało jeść dużo robić, leci się z wagi jak nic.
Przy moim trybie pracy to mało realne.Z ilością jedzenia nie przesadzam,ale pracę mam raczej siedzącą.Po 18-tej biorę się w domu do pracy i nadrabiam wszystkie obowiązki,więc nie mam już czasu i siły nawet,żeby pobiegać wieczorem.Może jak pójdę na emeryturę,ale to jeszcze dłuuuuga droga przede mną.Póki co poproszę o inną radę.
A ja zaraz idę robić leczo, ale do zjedzenia na jutrzejszy obiad.Może chociaż łyżkę obliżę.
Odp: Popołudniowe ploteczki
Coś tak mało przepisów i wpisów na forum,czy mi się wydaje?Co się tak towarzystwo rozprężyło? Do roboty kochani.
Anula napisał(a): PAX moi Drodzy PAX!
Popieram.Pozdrawiam wszystkich pomimo deszczowej pogody.I życzę więcej uśmiechu.