cherry napisał(a): niech się dobrze mieszka!
Dzięki, póki co rewelacja!
Dziś odwiedziły nas moje koleżanki z pracy, choć jedna już u nas jakiś czas nie pracuje, ale zżyłyśmy się wcześniej i nadal trzymamy kontakt.Popiłyśmy trochę moich nalewek, zrobiłam co nieco do jedzenia i niedawno pojechały.Fajnie się było spotkać po prawie roku.
Dziękuję Yolu!
Wczoraj nie zajrzałam , bo biegaliśmy po sklepach za brakującymi drobiazgami, wieszałam firanki, a jest ich parę metrów. Odwiedziła nas męża sistra a wieczorem moi rodzice przyszli na nocleg do nas, bo cyklinują parkiet w naszym byłym pokoju póki jest pusty i tak śmierdzi lakierem,że zatruć się można.Moja mama planowała spać przy otwartym oknie, ale wszyscy na Nią naskoczyliśmy i niemal siłą ją zaciągnęliśmy do nas, z tatą nie było problemu. Poza domem mamuśka nie może zasnąć, ale u nas chyba dobrze Jej się spało.Dziś chyba też zanocują bo jeszcze raz będzie malowana podłoga, tak więc mogę wieczorem mieć mniej czasu a jutro do pracy.Zresztą przez weekend też planuję odwiedzić koleżankę, która tydzień temu wyszła ze szpitala z nowo narodzonym dzidziusiem a w niedzielę teście nas odwiedzą. Tak więc stawiam póki okazja i zmykam.
Cześć wszystkim rumowiczom!
Pierwsza noc przespana idealnie, tylko za krótka po tak męczących dniach.Żeby nie to, że Pati szła do szkoły to rano wcale bym nie wstawała.
Misiu, masz rację pierwsza noc jest bardzo ważna a dalej nie napiszę żebyś się nie musiała wstydzić.
Mam jeszcze dużo pracy, ale choć na chwilę chciałam wpaść.Jutro lub w piątek będę miała gotowe firanki, bo zamówiłam wczoraj to już da się pstryknąć ładniejsze fotki i pokażę Wam moje nowe gniazdko.Lecę myć podłogi i układać resztę rzeczy.Wieczorkiem zajrzę.Pa!
Witam,witam!
Pokażę zdjęcia wkrótce, jutro przewozimy resztę mebli i śpimy pierwszą noc na nowym miejscu.Boli mnie dziś już wszystko od dźwigania i biegania po schodach.Dziś przyszłam do pracy, ale jutro już wolne i biegania c.d.
iwi69 napisał(a): misia53 napisał(a): Ciekawa jestem gdzie nasza msewka przebywa? Już długo jej nie ma i zaraz się to czuje Ewcia , przywołuję Cię
Msewka ciezko pracuje-bedzie po niedzieli okolo srody.
Zajrzałam do Was na chwilę, choć jestem w pracy. Póki co nie mam podłączonego komputera w nowym domu a i czasu niestety też. Czuję się jakby walec po mnie przejechał, boli mnie wszystko.Malarze pomalowali całe mieszkanie a ja wczoraj myłam okna, podłogi,sanitariaty, półki,szafki itd Oprócz tego przeniosłam dziesiątki kilogramów rzeczy z jednego domu do drugiego.Z trzeciego piętra na drugie.Jak odpocznę to będę zaglądać częściej.Pa!
iwi69 napisał(a): to juz wieczorowa pora to na jednego jakiegos rumowego zapraszam
Jestem, ale Iwi zniknęła z zasięgu.Bidulka sama musiała się napić, teraz ja przepiję to może się ktoś jeszcze odezwie.
iwi69 napisał(a): A gdzie sie wszyscy podziali
To ja jednego
ale raczej jeszcze piwo bo piekna pogoda
Jestem, jestem.Ale tylko na chwilę.Medytuję nad doborem kolorów na ściany i muszę trochę pobuszować po necie, może mnie coś natchnie.
Już miałam jakąś wizję na pokój nasz i Patki, ale waham się czy nie będę żałować.Bo zestawienie jest dość odważne, a nie planuję szybkiego przemalowania ściany.
Odp: Odp: Galeria fotograficzna.
luna19 napisał(a): A u mnie dziś pocztówki z Zamościa
tak sie złożylo ze wczoraj musialam pojechać na zebranie do szkoły córki ..
Zamość to piękne miasto, a Twoje fotki są tak idealne, że czuję się jakbym tam była i czuła to słońce przedzierające się pomiędzy kolumnami.
Luno, powinnaś pomyśleć o zawodowym fotografowaniu.Choć może lepiej nie, bo nie będziesz miała czasu wymyślać nowości kulinarnych.
Gratuluję "dobrego oka" w fotografowaniu!
Odp: Odp: Odp: Witam, witam kto sie ze mna przywita, mam cos slodkiego ;P
misia14 napisał(a): Mo,że juz troszeczkę za późno ale zapraszam na tort szampański z migdałami....częstujcie się....
No, no piękny tort, w sam raz na szampańską zabawę.
Odp: co dzisiaj na obiad?
Na niedzielny obiadek schab pod pierzynką grzybowo-serową.