msewka

mania napisał(a): msewka napisał(a): mania napisał(a):
To moj największy SKARB ma 11 tygodni
Śliczny bobas Maniu, gratuluję z całego serca.Miejscowość też piękna, a gdzie to jest jeśli to nie tajemnica?


Nie to nie tajemnica ta miejscowosc to Drzewica woj. łódzkie dawne radomskie co roku odbywaja sie u nas zawody w kajakarstwie górskim , mamy nawet srebrnych medalistów z Sydney Krzysztofa Kołomańskiego i Michała Staniszewskiego .Male miasteczko ale bardzo urocze
Maniu, to z Sieradza nie mam aż tak daleko, może kiedyś zahaczę o Twoją miejscowość i obejrzę na żywo te zakątki.Pozdrawiam!

pusieczek2@wp.pl napisał(a): a ja chwalę się uszytą firanką dla córuchny
Pusieczku, a ja do nowego mieszkania szukałam pomysłów i zamówiłam firanki z szyciem w sklepie, a tu proszę jaki fajny pomysł.Jutro postaram się pokazać moje firanki, choć nie ja je tak uszyłam.

A.B. napisał(a): to dzisiaj ja zacznę
Aniu, po tak długiej Twojej nieobecności napiję się z Tobą i ja. Padnięta jestem po pracy, drugiej pracy na działce a wieczorem odwiedziny u przyjaciół, którym urodził się niedawno maleńki Dawidek. Po powrocie podszykowałam sałatkę jarzynową na jutro dla rodziców i teściów a ciasto upiekę już jutro, bo brak mi sił.
To Kto reflektuje na kolejkę?

luna19 napisał(a): cd
Luno, chyba już wiem, gdzie pojadę na kolejne wakacje.Zauroczyło mnie roztocze a nigdy tam nie byłam. Boję się tylko, że na Twoich zdjęciach przyroda wygląda lepiej niż w realu i się rozczaruję.Bo zdjęcia są zjawiskowe, jestem pod wrażeniem .

mania napisał(a):
To moj największy SKARB ma 11 tygodni
Śliczny bobas Maniu, gratuluję z całego serca.Miejscowość też piękna, a gdzie to jest jeśli to nie tajemnica?

Kurczę, długo tu nie zaglądałam to raczej nie zgadnę. Stawiam kolejkę i zmykam spać, bo jutro do pracy.

Henia napisał(a): Zapraszam wszystkich na ! Dzisiaj spotkała mnie wielka radość i chcę to uczcić z Wami!
Ja odczuwam od wtorku wręcz euforię, tak więc chętnie się przyłączę.A czy zdradzisz Heniu, cóż to za miła okazja?

iwi69 napisał(a): A ja taki skromny deserek
No, no...skromny a ja wzroku oderwać nie mogę!

Jak już odpalę mój automat do wypieku to chyba czasu mi zabraknie, by wypróbować chlebki Luny.Co jeden to ładniejszy.

Papaja napisał(a): i oby trwała
... i trwała!