Staż w Gotujmy: 5792 dni
Miasto: Sieradz
Babciagramolka napisał(a): No to ,, dychaj " luźniej i zdrowiej . A ciasteczko podkradam do porannej kawusi . Miłego dnia.
Buniu, nie ma sprawy.Ja też już po kawusi obowiązkowo.A w głowie skaczą Indianie! Ale zaraz wezmę leki to może huk minie! 
Smacznego!
Mirka227 napisał(a): I jestem! To Ewciu za uznanie i docenienie Twoich umiejętności
Mireczko napiję się z Tobą dzisiaj i z Terenią, bo wczoraj mi kręgosłup trochę dokuczał i położyłam się spać.W nocy przeszła ostra burza i znów lało jak z cebra.Więc spanie skończyło się o 1-ej w nocy, mąż dopiero wrócił z pracy, i się uspokoiłam, że nic mu nie jest.A rankiem musiał jechać na służbę.Współczuję mu!
Chyba mu coś dobrego na jutro przygotuję, jak wróci rano.
Doro napisał(a): Na poprawe humoru kilka zdjec z Filipin ( syn byl w kwietniu na urlopie)
Dorcia mam nadzieję, że nie przywiózł z Filipin tej tajemniczej choroby Kwaśniewskiego? A na poważnie, to zdjęcia świetne a woda lazurowa.
Misia , żal mi tych wszystkich podtopionych , i tych którzy stracili cały swój dobytek.
A jak słyszę, że woda jest w miejscowościach , w których mieszka ktoś, kogo znam, to dodatkowo obserwuję, czy nic Wam nie jest.
Dziewczyny Wy to macie siłę przebicia.Potraficie człowiekowi wmówić, że jest dobrze i czuję się lepiej.
misia53 napisał(a): msewka napisał(a): Obiecałam coś słodkiego i dotrzymuję obietnicy.Częstujcie się, jeśli macie ochotę!
Och , Ty bezduszna dziewczyno
No duszno mi się zrobiło, duszno! Więc stąd ta bezduszność, nos zapchany i ledwo dycham.
Obiecałam coś słodkiego i dotrzymuję obietnicy.Częstujcie się, jeśli macie ochotę!
Natala1210 napisał(a): Ewciu Twoje zdrowie!
Natalia, po takiej ilości to dopiero bym się pochorowała! A na poważnie to dziękuję za troskę.Nudzę się niezmiernie.Po lekach trochę stanęłam na nogi i co zrobiłam? Poszłam do kuchni. Zostałam sama w domu i z nudy upiekłam babeczki.Poczęstuję Was później, bo Patrycja zabrała aparat na spacer.Póki co poleję!
Chyba się zawstydziłam! 
To Wy jesteście Wielkie! Potraficie człowieka podnieść na duchu!
Dziękuję jeszcze raz!