skuter5

Przyznaję się bez bicia, że kupiłem ostatnio flaki takie już gotowe tylko do zagrzania. Moja żona nie znosi ich zapachu temu nie gotuję ich w domu. Kupiłem je z myślą o wypadach na ryby, na których bez problemu mogę je zagrzać. Powiedzcie mi, czy takie flaki mogę zamrozić? Nic im się nie stanie?

W tym roku jak nigdy obrodziła fasolka szparagowa. Nie jestem z żoną w stanie jej przejeść. Część zamroziliśmy, ale ile można mrozić Pamiętam z dzieciństwa, że w piwnicy były słoiki z zaprawioną fasolką szparagową. Znalazłem nawet stary przepis chyba babci. Co można z takiej zaprawionej fasolki zrobić? Do czego ją użyć? Bez sensu robić coś jak się nie wie co z tym potem zrobić Macie jakieś pomysły?

Macie jakiś dobry i sprawdzony przepis na sushi? Zazwyczaj zamawiamy je na wynos, albo jemy w restauracji. Chciałbym jednak spróbować zrobić je sam. Może nie jest to bardzo trudne

Wypieramy się z żoną nad morze. Pojedziemy gdy akurat w Gdańsku będzie odbywał się jarmark dominikański. Co warto zobaczyć i na co uważać? Co oprócz jarmarku warto zobaczyć w Gdańsku?

Jakiej śmietany najczęściej używacie do zabielania zup i sosów? Wolicie gęste śmietany czy może bardziej płynne? Ja osobiście uwielbiam gęstą 18%. A Wy?

W jednym z naszych osiedlowych sklepików pojawiły się czarne pomidory. Szczerz mówiąc nie wiedziałem nawet, że takie są Jadł go może ktoś? Jak smakuje? Warto go kupić czy może to tylko zwykły pomidor? Do czego można go użyć?

Te marchewki mnie kręcą jakkolwiek śmiesznie może to brzmi Musze je przygotować. Zrobię z nich dodatek do obiadu. Tylko ja pokroję je na większe kawałki

misia5 napisał(a): Czarne pomidory zarówno te duże jak i te małe koraliki są bardzo smaczne, bardzo soczyste i słodkawe w smaku. Genialne na kanapki i do sałatek

Bardzo Ci dziękuję za tą informację Jutro kupię te pomidory i wypróbuję Nie jadłem takich jeszcze i z chęcią poznam ich smak

mati612 napisał(a): Witam wszystkich Właśnie dołączyłem i ciesze się z tego powodu.

życzę miłego dnia.

Witaj w naszym gronie My również się cieszymy, że do nas dołączyłeś Życzę miłego pichcenia i zapraszam do wspólnych pogaduszek

Czemu kotlety mielone podczas smażenia makabrycznie zmieniają swój kształt? Bez względu jak duże je zrobię one i tak przy smażeniu kurczą się do wielkości piąstki dziecka powiedzmy w wieku 4 lat. Myślałem, że to wina mięsa. Jednak mimo że użyłem mięsa, które sam zmieliłem mielone były wielkości jedzenia dla małych dzieci. Co może być tego przyczyną?