Mleczny deser bananowy

Szklankę mleka zagotowujemy razem z cukrem i solą,do reszty dodajemy kaszę i dokładnie mieszamy. Do gotującego mleka dodajemy rozrobioną kaszę mannę i cały czas mieszamy do zagotowania. Mleko gotujemy przez kilka minut . Studzimy mieszając od czasu do czasu, żeby nie zrobił sie nam kożuch . W między czasie miksujemy banany razem z skórką i sokiem z cytryny oraz kroplami miętowymi Żelatynę zalewamy wodą i odstawiamy do napęcznienia, po czym zagotowujemy i studzimy. Gdy mleko z kaszą mamy już zupełnie zimne ubijamy go robotem, aż będzie puszyste i jednolite. Dodajemy porcjami zmiksowane banany i na końcu żelatynę. Ubijamy jeszcze przez chwilkę i rozkładamy do pucharków. Deser ten najlepiej przygotować zaraz przed podaniem, bo mimo dodania cytryny banany i tak trochę ściemnieją. Choć właściwie to dla mnie efekt pożądany, mała myślała, że je deser czekoladowy :) Smacznego:)