Sposób przygotowania:
Tort dla strażaka
Najpierw pieczemy biszkopt orzechowy, przygotowujemy go tak jak zwykłego biszkopta.
Białka trzeba ubić na sztywno ( z odrobiną soli) dodać porcjami cukier, na koniec mąkę, proszek do pieczenia i orzechy, całość delikatnie wymieszać łyżką.
Natłuścić tylko spód tortownicy, przelać ciasto i upiec, 175 st.C około 50 minut, trzeba sprawdzać.
Po wystudzeniu ( najlepiej upiec dzień wcześniej) biszkopta podzielić na trzy blaty.
Do podgrzanej śmietanki, dodaję połamaną na kawałki czekoladę.
Po chwili czekolada się rozpuści, trzeba wymieszać, aby składniki się połączyły.
Całkiem zimną wstawiam do lodówki, musi się porządnie schłodzić, najlepiej przez noc, minimum 5 godzin.
Schłodzoną ubijam aż zgęstnieje. Na koniec mieszam delikatnie z mascarpone.
Kremem przekładam blaty orzechowe.
Na koniec zostaje dekoracja.
Białka trzeba ubić na sztywno ( z odrobiną soli) dodać porcjami cukier, na koniec mąkę, proszek do pieczenia i orzechy, całość delikatnie wymieszać łyżką.
Natłuścić tylko spód tortownicy, przelać ciasto i upiec, 175 st.C około 50 minut, trzeba sprawdzać.
Po wystudzeniu ( najlepiej upiec dzień wcześniej) biszkopta podzielić na trzy blaty.
Do podgrzanej śmietanki, dodaję połamaną na kawałki czekoladę.
Po chwili czekolada się rozpuści, trzeba wymieszać, aby składniki się połączyły.
Całkiem zimną wstawiam do lodówki, musi się porządnie schłodzić, najlepiej przez noc, minimum 5 godzin.
Schłodzoną ubijam aż zgęstnieje. Na koniec mieszam delikatnie z mascarpone.
Kremem przekładam blaty orzechowe.
Na koniec zostaje dekoracja.
BozenaMatuszczyk
zbysiowa
Dziękuję Bożenko ;)
Justi2401
zbysiowa
Dziękuję, Zbysiu zachwycony i mile zaskoczony :)