A to ja się pochwalę co miałam dziś do kawusi. Małe podzielne...i nie robię za często. a to wszystko z troski o....biodra .

ja uwielbiam jmuffinki cytrynowe mmm

ja lubie wszystko jestem obżartuchem jak nie wiem co heheheh

gosia56 napisał(a):

Torcik truskawkowo smietankowy zgalaretką.

Wygląda przepięknie, i pewnie równie smaczny

Torcik truskawkowo smietankowy zgalaretką.

zbysiowa napisał(a):

misia5 napisał(a):

edytaha napisał(a):

misia5 napisał(a):

zbysiowa napisał(a):

misia5 napisał(a):

U mnie były ciasteczka z masą kokosową

Ale kusisz;D

Oj tam zaraz kuszę Muszę zrobić następne, bo te już wyparowały. Oprócz ciasteczek zrobiłam trzy ciasta i też zniknęły Ja nie wiem jak to się dzieje. Pieczenie i przekładanie ciast i ciasteczek zajęło mi ponad jeden dzień, a wszystko zniknęło w mniej niż pół dnia

Misiu, już kiedyś pisałam, że Twoje pyszności mają cudowną zdolność znikania

Jak kamfora Było a za chwilę nie ma. Ja to już się boję sernik piec Jeszcze dobrze nie ostygnie, a już go nie ma. Na święta muszę piec dwa. Jedne na pożarcie, a drugi do kawy

Proponuję upiec od razu wszystko razy 3, wtedy na pewno wystarczy dla wszystkich

Rachunki za prąd mnie wykończą jak będę wszystko piekła razy trzy

misia5 napisał(a):

edytaha napisał(a):

misia5 napisał(a):

zbysiowa napisał(a):

misia5 napisał(a):

U mnie były ciasteczka z masą kokosową

Ale kusisz;D

Oj tam zaraz kuszę Muszę zrobić następne, bo te już wyparowały. Oprócz ciasteczek zrobiłam trzy ciasta i też zniknęły Ja nie wiem jak to się dzieje. Pieczenie i przekładanie ciast i ciasteczek zajęło mi ponad jeden dzień, a wszystko zniknęło w mniej niż pół dnia

Misiu, już kiedyś pisałam, że Twoje pyszności mają cudowną zdolność znikania

Jak kamfora Było a za chwilę nie ma. Ja to już się boję sernik piec Jeszcze dobrze nie ostygnie, a już go nie ma. Na święta muszę piec dwa. Jedne na pożarcie, a drugi do kawy

Proponuję upiec od razu wszystko razy 3, wtedy na pewno wystarczy dla wszystkich

edytaha napisał(a):

misia5 napisał(a):

zbysiowa napisał(a):

misia5 napisał(a):

U mnie były ciasteczka z masą kokosową

Ale kusisz;D

Oj tam zaraz kuszę Muszę zrobić następne, bo te już wyparowały. Oprócz ciasteczek zrobiłam trzy ciasta i też zniknęły Ja nie wiem jak to się dzieje. Pieczenie i przekładanie ciast i ciasteczek zajęło mi ponad jeden dzień, a wszystko zniknęło w mniej niż pół dnia

Misiu, już kiedyś pisałam, że Twoje pyszności mają cudowną zdolność znikania

Jak kamfora Było a za chwilę nie ma. Ja to już się boję sernik piec Jeszcze dobrze nie ostygnie, a już go nie ma. Na święta muszę piec dwa. Jedne na pożarcie, a drugi do kawy

misia5 napisał(a):

zbysiowa napisał(a):

misia5 napisał(a):

U mnie były ciasteczka z masą kokosową

Ale kusisz;D

Oj tam zaraz kuszę Muszę zrobić następne, bo te już wyparowały. Oprócz ciasteczek zrobiłam trzy ciasta i też zniknęły Ja nie wiem jak to się dzieje. Pieczenie i przekładanie ciast i ciasteczek zajęło mi ponad jeden dzień, a wszystko zniknęło w mniej niż pół dnia

Misiu, już kiedyś pisałam, że Twoje pyszności mają cudowną zdolność znikania

zbysiowa napisał(a):

misia5 napisał(a):

U mnie były ciasteczka z masą kokosową

Ale kusisz;D

Oj tam zaraz kuszę Muszę zrobić następne, bo te już wyparowały. Oprócz ciasteczek zrobiłam trzy ciasta i też zniknęły Ja nie wiem jak to się dzieje. Pieczenie i przekładanie ciast i ciasteczek zajęło mi ponad jeden dzień, a wszystko zniknęło w mniej niż pół dnia