Sonduli napisał(a):

U mnie dziś zupka "radziecka" i ziemniaki utłuczone z boczkiem i cebulką.

Bardo, bardzo ciekawa jestem, jaka to " zupa radziecka"

zupę kalafiorową i ziemniaki z gulaszem mięsnym oraz surówka

U mnie dziś zupka "radziecka" i ziemniaki utłuczone z boczkiem i cebulką.

O jeju same tutaj WILKOŁAKI Brrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr

Co Ja tutaj robię ? U uuuu

ja kiedys szalałam bo nie iwedzialam co to zawsze wszystko ajdlam ze smakiem a teraz, jak jest to nie pogradze talerzem zupy z ziemniakami i gruszkami.. tak ja zawsze wspominałam

U nas czernina jest prawie na wage zlota. Córka wychowala sie na niej i na samo slowo czernina, podskakuje do góry Czesto zreszta mówi mi, ze zjadlaby czernine, a zaluje, ze nie mam dostepu do krwi kaczej czy gesiej Sama jakos szczególnie nie szaleje za ta krwista zupka, ale zazwyczaj spróbuje kilka lyzek. Wiem, ze w niedalekiej przyszlosci bedziemy hodowac kaczki i gesi. a jesli nie, to z pewnoscia zostaniemy stalymi klientami jakiegos przyjaznego farmera

Sarenka napisał(a):

U mnie dzisiaj na obiad, zresztą na śniadanie tez - czernina z gąsiora, którego dostałam od teściów

to mój tata tak lubi w kubeczku na sniadanieczerninę, fasolówkę czy zurek a ja zurek, najbardziej

no kochana teraz mnie zaskoczyłaś,ja nie miałabym chyba odwagi spróbować nawet czerniny,ale widzę,że Ty i Twoja rodzinka z tego co napisałaś bardzo ja lubi,podziwiam i ...wymiękam

U mnie dzisiaj na obiad, zresztą na śniadanie tez - czernina z gąsiora, którego dostałam od teściów

A U mnie rosół i pizza,spód kupiony dodatki własne hihi