byłam u koleżanki i razem szukałyśmy z jej psem... po powrocie w nagrodę obierałyśmy psa z ostu... a kwaiata paproci nie było...

Bahus napisał(a):

W noc świętojańską szukałem w lesie ...poza kleszczem, który wybrał sobie moją nogę na stołówkę....nic nie znalazłem.

a mówiłam że jest tu jakiś haczyk

W noc świętojańską szukałem w lesie ...poza kleszczem, który wybrał sobie moją nogę na stołówkę....nic nie znalazłem.

astra napisał(a):

Bahus napisał(a):

cremebrule napisał(a):

a kwiat paproci?

Kwiat paproci zbieram co roku ...są trudności bo ta cholera zakwita tylko raz ...i traf tu na właściwą noc

to przecież w noc świetojańską zakwita, 24 czerwca

z taka ilością informacji wydaje mi sie to podchwytliwie łatwe

Bahus napisał(a):

cremebrule napisał(a):

a kwiat paproci?

Kwiat paproci zbieram co roku ...są trudności bo ta cholera zakwita tylko raz ...i traf tu na właściwą noc

to przecież w noc świetojańską zakwita, 24 czerwca

hann napisał(a):

ukleja

Mslalam, ze to jest jarmuz... a moze, to jest to samo? a ja sie nie znam? ) oswieccie mnie

cremebrule napisał(a):

a kwiat paproci?

Kwiat paproci zbieram co roku ...są trudności bo ta cholera zakwita tylko raz ...i traf tu na właściwą noc

a kwiat paproci?

Brawo Cremebrule!

a moze tak?
http://www.mojdietetyk.pl/i/jablko.jpg