Jak dla mnie przy odchudzaniu to dietą cud można nazwać dietę Cambridge. Z najlepszych rezultatów można podać przykład mężczyzny, który w pół roku zgubił 50 kg. Dieta ta nazywana jest dietą "ostatniej szansy" i taka też mi się wydaje. Ogromnym plusem jest bezpłatna wstępna konsultacja ze specjalistą i kontrola specjalisty przez cały okres trwania diety. Odpowiednie rozłożenie jej w czasie pozwala całkowicie pozbyć się efektu jojo co dla mnie już jest kolejnym wielkim plusem. Ktoś z was próbował ?
Oj tak, oblepia, oblepia... bo jak już dostanie jakiś "tłusty kąsek" to upycha go po kątach gdzie popadnie, skoro znów mogą przyjść czarne godziny głodowania...
Ludzie jest prosta zależność....aby chudnąć trzeba żreć...
Nie ma zmiłuj...głodówki lub diety jednoskładnikowe...prowadzą do tego, że wcześniej czy później rzucamy się na wszelakie zakazane owoce i dieta bierze w łeb.
To raz, a dwa....rozleniwiamy metabolizm...a taki leniwy metabolizm tylko nas....oblepia sadłem.
Co do diety cud polecam....
zmieniono 2 razy (ostatnio 01 wrz 2013 08:38 przez Ela Dz)
Dieta musi być zrównoważona. Organizm potrzebuje jakiegoś paliwa żeby normalnie funkcjonować. Najlepiej to z jakimś dietetykiem omówić, najbezpieczniej. Nie ma co samemu się porywać na diety dające nam nam ok 600 kcal dziennie. Ewentualnie można coś poczytać i porównać. http://vitalia.pl/diety.html
Jakie diety dziewczyny- z internetu? zapraszam do mojego wątku o odchudzaniu.Nie muszę ćwiczyć,ponieważ jako tako ręce mam zajęte.Jem 1000 kcal dziennie maksimum do 19-stej i się nie głodzę.Na 1 tydzień przypada mi 1 kg ..schudłam już 3 kg.
Ćwiczenia nie tylko są po to żeby tracić na wadze ale również dla zdrowia,lepszej kondycji i dobrego samopoczucia
Jakie diety dziewczyny- z internetu? zapraszam do mojego wątku o odchudzaniu.Nie muszę ćwiczyć,ponieważ jako tako ręce mam zajęte.Jem 1000 kcal dziennie maksimum do 19-stej i się nie głodzę.Na 1 tydzień przypada mi 1 kg ..schudłam już 3 kg.
Nie ma diety cud..Jeżeli ktoś jest łakomczuchem i do tego ma tendencje do tycia(o sobie tu mówię) należy zmienić dotychczasowy tryb życia.Podstawa to zbilansowana dieta i regularne,stałe pory posiłków.No i oczywiście dużo ruchu,najlepiej na świeżym powietrzu.
Uwierzcie mi że wypróbowałam już wiele diet,z mniejszym bądź większym skutkiem i z przykrością muszę przyznać,że zawsze wracałam do punktu wyjścia.Przyczyną była niekonsekwencja i brak silnej woli.
Więc nie wierzcie w żadne diety cud i cudowne środki których producenci obiecują,że w miesiąc zgubicie 20 kilo bo to wierutne bzdury.
Tak naprawdę dieta zaczyna się w głowie.Trzeba sobie wszystko dokładnie przemyśleć,poukładać,zaplanować i do dzieła.
Ja 2 tygodnie temu zrobiłam kolejne podejście....mam nadzieję ostatnie.
Ja w dietę cud nie wierzę Nasza sylwetka zależy nie od diety ale od tego jak się odżywiamy,ile mamy ruchu na co dzień,jaką mamy przemianę materii,itp.itd
jak wszyscy wiedza dieta cud niekoniecznie istnieje, no ale nie da się podważyć faktu, ze regularne, urozmaicone odżywianie jest kluczowe dla zdrowia i dobrej kondycji organizmu. ostatnimi czasy moja dieta koncentruje się na doborze produktów, które kocham konsumować, ale już z miejsca maja zdecydowanie mniej kalorii niż podobne im, np. jogurt mrożony w zestawieniu z lodami, tutaj rewelacyjne yogen fruz, opcja jest tez trzymanie się zasady, ze w pewnych godzinach się po prostu nie je
oj ja byłam na kopenhaskiej, nie polecam nikomu,do dzis nie moge patrzeć na brokuły i jajka,poza tym na zdrowy rozum przeczytajcie co się w tej diecie je-to ok 600 kalorii dziennie,można paść, poza tym jo-jo wraca jak bumerang
Dieta cud!
Obserwuj wątekOdp: Dieta cud!
Sardynka
Odp: Dieta cud!
Sathi
Odp: Dieta cud!
Ela Dz
Nie ma zmiłuj...głodówki lub diety jednoskładnikowe...prowadzą do tego, że wcześniej czy później rzucamy się na wszelakie zakazane owoce i dieta bierze w łeb.
To raz, a dwa....rozleniwiamy metabolizm...a taki leniwy metabolizm tylko nas....oblepia sadłem.
Co do diety cud polecam....
Odp: Dieta cud!
Odp: Odp: Dieta cud!
kasiunia.1981
Ćwiczenia nie tylko są po to żeby tracić na wadze ale również dla zdrowia,lepszej kondycji i dobrego samopoczucia
Odp: Dieta cud!
Odp: Dieta cud!
kasiunia.1981
Uwierzcie mi że wypróbowałam już wiele diet,z mniejszym bądź większym skutkiem i z przykrością muszę przyznać,że zawsze wracałam do punktu wyjścia.Przyczyną była niekonsekwencja i brak silnej woli.
Więc nie wierzcie w żadne diety cud i cudowne środki których producenci obiecują,że w miesiąc zgubicie 20 kilo bo to wierutne bzdury.
Tak naprawdę dieta zaczyna się w głowie.Trzeba sobie wszystko dokładnie przemyśleć,poukładać,zaplanować i do dzieła.
Ja 2 tygodnie temu zrobiłam kolejne podejście....mam nadzieję ostatnie.
Odp: Dieta cud!
Netka
Odp: Dieta cud!
majjaj
Odp: Dieta cud!
szalonamonia