w naszej gminie w tym roku dozynki sa dowolane ,powodem tego jest niestety pogoda,wiekszosc gospodarzy jeszcze nie zebralo swoich plonow i burmistrz odwolal dozynki. szkoda bo to piekna tradycja, mozna podziwiac piekne wience zrobione ze zbóż, skosztowac regionalnych potraw,ale niestety w tym roku musimy sie z tym pogodzic i w jakis sposob wesprzeć rolnikow.
Małgosiu, a to już wrzesień, pochodzisz może z terenów, które nawiedziła powódź, tak?
Odp: Dożynki - powód do dumy czy stara zapomniana tradycja...
w naszej gminie w tym roku dozynki sa odwolane ,powodem tego jest niestety pogoda,wiekszosc gospodarzy jeszcze nie zebralo swoich plonow i burmistrz odwolal dozynki. szkoda bo to piekna tradycja, mozna podziwiac piekne wience zrobione ze zbóż, skosztowac regionalnych potraw,ale niestety w tym roku musimy sie z tym pogodzic i w jakis sposob wesprzeć rolnikow.
zmieniono 1 raz (ostatnio 01 wrz 2010 18:23 przez małgosia7902)
Dożynki - powód do dumy czy stara zapomniana tradycja...
Chciałabym się dowiedzieć, co sądzicie o takim "obrzędzie" jakim są Dożynki? Być może w dużych miastach nawet o czymś takim nie słyszeliście?
Ja w swoich rodzinnych stronach byłam w weekend i właśnie w niedzielę się one odbywały - miałam nawet okazję pomóc co nieco przy robieniu wieńca - głównie jako driver - trzeba było jakoś przetransportować ten owoc pracy mieszkańców
Mieliście kiedys okazję przyglądać się robieniu wieńców dożynkowych? Skąd biora się pomysły, i czy potrzebni są szczegolnie utalentowane osoby, czy każdy może coś sensownego "wykleić"?
Odpowiedz na/ edytuj Dożynki - powód do dumy czy stara zapomniana tradycja...
Dożynki - powód do dumy czy stara zapomniana tradycja...
Obserwuj wątekOdp: Odp: Odp: Dożynki - powód do dumy czy stara zapomniana tradycja...
małgosia7902
Małgosiu, a to już wrzesień, pochodzisz może z terenów, które nawiedziła powódź, tak? [/quote]
niestety tak, troche nas zalalo,ale to male straty, ale na pole nie da sie wjechac bo kombajny sie topia, w tym roku bedzie naprawde ciezko
Odp: Odp: Dożynki - powód do dumy czy stara zapomniana tradycja...
cherry
Małgosiu, a to już wrzesień, pochodzisz może z terenów, które nawiedziła powódź, tak?
Odp: Dożynki - powód do dumy czy stara zapomniana tradycja...
caroline1983
Odp: Dożynki - powód do dumy czy stara zapomniana tradycja...
małgosia7902
Dożynki - powód do dumy czy stara zapomniana tradycja...
cherry
Chciałabym się dowiedzieć, co sądzicie o takim "obrzędzie" jakim są Dożynki? Być może w dużych miastach nawet o czymś takim nie słyszeliście?
Ja w swoich rodzinnych stronach byłam w weekend i właśnie w niedzielę się one odbywały - miałam nawet okazję pomóc co nieco przy robieniu wieńca - głównie jako driver - trzeba było jakoś przetransportować ten owoc pracy mieszkańców
Mieliście kiedys okazję przyglądać się robieniu wieńców dożynkowych? Skąd biora się pomysły, i czy potrzebni są szczegolnie utalentowane osoby, czy każdy może coś sensownego "wykleić"?