zuzanek napisał(a):

A czy te garnki nadają się do wrzucenia do zmywarki ? Jestem w trakcie szukania czegoś nowego, ale przyznam że jestem leniem i nienawidzę zmywać

Proszę cię... pokaż mi kogoś kto lubi zmywać 3 garnki i patelnię po obiedzie rodzinnym na przykład w niedzielę! Pewnie, że możesz je prać w zmywarce. Inaczej bym nawet na nie nie patrzyła

Moniczqa napisał(a):

Moje garnki ambition są z nierdzewki i świetnie się spisują. A co do rodzaju kuchenki to często ludzie mający indukcje muszą się trochę naszukać garnków. No ale to kwestia poszukania. Ja z moim mogę gotować na każdej kuchence więc mam nadzieję, ze będą ze mną na lata.

A czy te garnki nadają się do wrzucenia do zmywarki ? Jestem w trakcie szukania czegoś nowego, ale przyznam że jestem leniem i nienawidzę zmywać

Moje garnki ambition są z nierdzewki i świetnie się spisują. A co do rodzaju kuchenki to często ludzie mający indukcje muszą się trochę naszukać garnków. No ale to kwestia poszukania. Ja z moim mogę gotować na każdej kuchence więc mam nadzieję, ze będą ze mną na lata.

Ja posiadam nierdzewne i jestem bardzo zadowolona bo liczy si przede wszystkim ich jakość oraz wysoka wytrzymałość. Sama firma ma drugorzędne znaczenie.

misia5 napisał(a):

mocsłodkości napisał(a):

Ja używam garnków z pewnego szwedzkiego sklepu. Są świetne. Mają mega grube dno i są bardzo wytrzymałe. Gotuję w nich już kilka lat i jestem zadowolona w 100 %. Jedyny minus to fakt, że patelnia z kompletu jest makabrycznie ciężka Utrzymanie jej w jednej ręce to spory wyczyn

Też używam tych garnków Są świetne. Fakt ciężkie to one są, ale długo trzymają ciepło. Tylko z przetworami trzeba uważać, bo się przypalają nawet jak garnek jest zdjęty z gazu. Trzeba mieszać nawet przy napełnianiu słoików, bo można stracić sporo np. dżemu.

O tak. Masz rację. Dżem truskawkowy przypalił mi się makabrycznie. A zostawiłam go dosłownie na 5 minut po zestawieniu z ognia. Więcej tego błędu nie popełniłam

mocsłodkości napisał(a):

Ja używam garnków z pewnego szwedzkiego sklepu. Są świetne. Mają mega grube dno i są bardzo wytrzymałe. Gotuję w nich już kilka lat i jestem zadowolona w 100 %. Jedyny minus to fakt, że patelnia z kompletu jest makabrycznie ciężka Utrzymanie jej w jednej ręce to spory wyczyn

Też używam tych garnków Są świetne. Fakt ciężkie to one są, ale długo trzymają ciepło. Tylko z przetworami trzeba uważać, bo się przypalają nawet jak garnek jest zdjęty z gazu. Trzeba mieszać nawet przy napełnianiu słoików, bo można stracić sporo np. dżemu.

Ja używam garnków z pewnego szwedzkiego sklepu. Są świetne. Mają mega grube dno i są bardzo wytrzymałe. Gotuję w nich już kilka lat i jestem zadowolona w 100 %. Jedyny minus to fakt, że patelnia z kompletu jest makabrycznie ciężka Utrzymanie jej w jednej ręce to spory wyczyn

robaczek napisał(a):

Ja mam nierdzewne. Są świetne przy gotowaniu, ale trzeba uważać na plastikowe uszy, bo się topią jak się da za duży płomień pod garnkiem. Śmierdzi potem w całym domu i ciężko się tego smrodu pozbyć.

Zgadzam się. Ten smród jest niewyobrażalny, ale przynajmniej jak spadnie na podłogę to nic nie odpryśnie czego o garnkach emaliowanych powiedzieć nie można.

Ja mam nierdzewne. Są świetne przy gotowaniu, ale trzeba uważać na plastikowe uszy, bo się topią jak się da za duży płomień pod garnkiem. Śmierdzi potem w całym domu i ciężko się tego smrodu pozbyć.

biedroneczki napisał(a):

Jak w temacie. Jakie garnki lepsze? Rodzaj kuchenki ma na to jakiś wpływ czy można kupować w ciemno i każdy garnek pasuje do każdego modelu?

Ja używam i takich i takich. Osobiście wolę te z grubym dnem, bo potrawy dłużej są ciepłe, ale niestety przypalają się przetwory, bo podwójne dno długo oddaje swoje ciepło.