Moja kolezanka ma ten problem co ty. Po badaniach okazało sie że ma lekka nadczynnośc tarczycy. Nie lecza u niej tego bo nie ma żadnych innych objawów poza błyskawiczna przemiana materii.
Moja najblizsza kuzynka, ma identyczny problem. Bardzo duzo je, duzo wiecej niz ja, a zawsze byla o polowe chudsza ode mnie. Jest bardzo szczupla, ma niedowage, w ogole nie ma tkanki tluszczowej (widocznej), i ma niewiarygodnie szybka przemiane materii, potrafi zjesc trzy solidne obiady, w ciagu kilku godzin, brzuszek jej w tym czasie troszke ''wyskoczy'', ale tylko chwilowo I jest malym cwaniakiem, nigdy nie przychodzi do mnie z pustymi rekami I tak sobie chrupiemy, ona bezkarnie, ale ja juz nie
Moja kolezanka ma ten problem co ty. Po badaniach okazało sie że ma lekka nadczynnośc tarczycy. Nie lecza u niej tego bo nie ma żadnych innych objawów poza błyskawiczna przemiana materii.
Dziękuję bardzo za wszystkie pomysły
Jak tak sobie przeglądałem tę stronę, to znalazłem dobry pomysł i aż się dziwię, że nie przyszło mi to wcześniej do głowy - żeby dosypywać do potraw orzechów i innych ziarenek.
zmieniono 1 raz (ostatnio 13 paź 2009 19:57 przez mmmichał)
Oj, wydaje mi sę, że jest to błędne myślenie, żeby organizmowi dostarczać duże ilości pustych kalorii.
W zupełności się z tym zgadzam, tylko może niezbyt precyzyjnie się wyraziłem. Chodzi mi o jakieś fajne (i rozsądne!) pomysły jak posiłki uczynić bardziej tuczącymi. Absolutnie nie jestem zwolennikiem pomysłów typu zjeść kostkę smalcu, popić litrem oleju i jak najmniej się ruszać
I nikt tego nie zaleca mam nadzieje,jednak jeżeli np. do tej pory robiliście sałatki z jogurtem naturalnym,to może warto zastąpić lub połączyć go z majonezem,a wzbogacić smak nowego sosu łyżeczką musztardy miodowej itp.Znalazłam tez portal-Odchudzanie.pl i jest tam też wątek-Jak przytyć.Powodzenia.
Oj, wydaje mi sę, że jest to błędne myślenie, żeby organizmowi dostarczać duże ilości pustych kalorii.
W zupełności się z tym zgadzam, tylko może niezbyt precyzyjnie się wyraziłem. Chodzi mi o jakieś fajne (i rozsądne!) pomysły jak posiłki uczynić bardziej tuczącymi. Absolutnie nie jestem zwolennikiem pomysłów typu zjeść kostkę smalcu, popić litrem oleju i jak najmniej się ruszać
Jak przytyć,to poważny problem dla wielu ludzi,niestety bardzo często,nasza gospodarka wewnętrzna jest taka,a nie inna.Ja byłam szczupłą osobą,do momentu gdy zaczęłam przyjmować leki hormonalne,potem,no cóż waga moja jest troszkę za duża,ale czy teraz mam dla odmiany ćwiczyć się jakąś dietąPo pierwsze zrób badania,również na nosicielstwo,a może spisz przez tydzień swój jadłospis i poradź się dietetyka.Trzymam kciuki za powodzenie kuracji i pamiętajcie 5 posiłków dziennie to normalny rozkład posiłków zdrowego człowieka
Zajrzałem tu, bo ten temat interesuje moją dziewczynę, która jest wysoka i bardzo szczupła (ja wprost przeciwnie - jestem mały i gruby i prawie nikt nie wierzy, że ona pożera trzy razy więcej ode mnie ). Jest całkiem zdrowa, nie ma żadnego tasiemca itp., tylko po prostu ma taką ekspresową przemianę materii. Problem nie jest z wyglądem, ale z nastarczeniem żywności dlatego interesuje mnie co ma dużo kalorii w małej ilości. Na pewno różne czekoladki, batoniki itp, a zwłaszcza chałwa. Poza tym wszelkie orzeszki, pestki (dyni, słonecznika...). No i tłuszcze, ale ile można zjeść smalcu lub wypić oleju... Może znacie jakieś fajne potrawy, które mają bardzo dużo kalorii?
Oj, wydaje mi sę, że jest to błędne myślenie, żeby organizmowi dostarczać duże ilości pustych kalorii.Może koleżanki coś więcej napiszą ci na ten temat.
zmieniono 1 raz (ostatnio 10 paź 2009 18:42 przez misia53)
Zajrzałem tu, bo ten temat interesuje moją dziewczynę, która jest wysoka i bardzo szczupła (ja wprost przeciwnie - jestem mały i gruby i prawie nikt nie wierzy, że ona pożera trzy razy więcej ode mnie ). Jest całkiem zdrowa, nie ma żadnego tasiemca itp., tylko po prostu ma taką ekspresową przemianę materii. Problem nie jest z wyglądem, ale z nastarczeniem żywności dlatego interesuje mnie co ma dużo kalorii w małej ilości. Na pewno różne czekoladki, batoniki itp, a zwłaszcza chałwa. Poza tym wszelkie orzeszki, pestki (dyni, słonecznika...). No i tłuszcze, ale ile można zjeść smalcu lub wypić oleju... Może znacie jakieś fajne potrawy, które mają bardzo dużo kalorii?
Jak przytyć?
Obserwuj wątekOdp: Odp: Jak przytyć?
Sarenka
Moja najblizsza kuzynka, ma identyczny problem. Bardzo duzo je, duzo wiecej niz ja, a zawsze byla o polowe chudsza ode mnie. Jest bardzo szczupla, ma niedowage, w ogole nie ma tkanki tluszczowej (widocznej), i ma niewiarygodnie szybka przemiane materii, potrafi zjesc trzy solidne obiady, w ciagu kilku godzin, brzuszek jej w tym czasie troszke ''wyskoczy'', ale tylko chwilowo I jest malym cwaniakiem, nigdy nie przychodzi do mnie z pustymi rekami I tak sobie chrupiemy, ona bezkarnie, ale ja juz nie
Odp: Jak przytyć?
caroline1983
Odp: Jak przytyć?
Wedox
Odp: Jak przytyć?
A.B.
Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Jak przytyć?
Jak tak sobie przeglądałem tę stronę, to znalazłem dobry pomysł i aż się dziwię, że nie przyszło mi to wcześniej do głowy - żeby dosypywać do potraw orzechów i innych ziarenek.
Odp: Odp: Odp: Odp: Jak przytyć?
A.B.
I nikt tego nie zaleca mam nadzieje,jednak jeżeli np. do tej pory robiliście sałatki z jogurtem naturalnym,to może warto zastąpić lub połączyć go z majonezem,a wzbogacić smak nowego sosu łyżeczką musztardy miodowej itp.Znalazłam tez portal-Odchudzanie.pl i jest tam też wątek-Jak przytyć.Powodzenia.
Odp: Odp: Odp: Jak przytyć?
W zupełności się z tym zgadzam, tylko może niezbyt precyzyjnie się wyraziłem. Chodzi mi o jakieś fajne (i rozsądne!) pomysły jak posiłki uczynić bardziej tuczącymi. Absolutnie nie jestem zwolennikiem pomysłów typu zjeść kostkę smalcu, popić litrem oleju i jak najmniej się ruszać
Odp: Jak przytyć?
A.B.
Odp: Odp: Jak przytyć?
misia53
Oj, wydaje mi sę, że jest to błędne myślenie, żeby organizmowi dostarczać duże ilości pustych kalorii.Może koleżanki coś więcej napiszą ci na ten temat.
Odp: Jak przytyć?