Jak dla mnie to powinna byc norma, a jak nie jest to trzeba normy zmienic. Zreszta nawet jak tak nie wypada to jakbym byla milionerem jadajacym w najdrozszych restauracjach to i tak bym tak robila
chef, jest na to jakis specjalny przepis?
no chyba jak zamowiles to zamowiles tak? kelner nei wiedzial, ze nie wiesz, wiec zamowienie poszlo i heja!
ja ukuję pochodną pierwotnego pytania:
czy wypada wypytywac kelnera o szczegoly dań. chodzi o prosby ogolnego i bardziej szczegolowego przyblizenia spodziewanej zawartosci zamawianego posilku
czy ma na to wplyw standard restauracji? czy jest to dopuszczalne w kazdym towarzystwie?
czy po prostu jest to faux pas?
jak wybrnąć?
Obserwuj wątekOdp: jak wybrnąć?
cremebrule
Jak dla mnie to powinna byc norma, a jak nie jest to trzeba normy zmienic. Zreszta nawet jak tak nie wypada to jakbym byla milionerem jadajacym w najdrozszych restauracjach to i tak bym tak robila
Odp: jak wybrnąć?
dobry
no chyba jak zamowiles to zamowiles tak? kelner nei wiedzial, ze nie wiesz, wiec zamowienie poszlo i heja!
ja ukuję pochodną pierwotnego pytania:
czy wypada wypytywac kelnera o szczegoly dań. chodzi o prosby ogolnego i bardziej szczegolowego przyblizenia spodziewanej zawartosci zamawianego posilku
czy ma na to wplyw standard restauracji? czy jest to dopuszczalne w kazdym towarzystwie?
czy po prostu jest to faux pas?
Odp: jak wybrnąć?
jarek-energy
Odp: jak wybrnąć?
cremebrule
jak wybrnąć?
chef