jarek-energy napisał(a):

fakt , pietruszka działa dobrze na źrenice , to wina pewnego enzymu w niej zawartego ale tylko w surowej

pajęczyną pająka można wyleczyc ranę , tak jak w bajkach...mit czy fakt?

mit ...to penicylina ze śliny z którą owa pajęczyna była ucierana miała lecznicze działanie
skorupy skorupiaków są jadalne ,mit czy fakt?

fakt , pietruszka działa dobrze na źrenice , to wina pewnego enzymu w niej zawartego ale tylko w surowej

pajęczyną pająka można wyleczyc ranę , tak jak w bajkach...mit czy fakt?

a może kocie źrenice hehehe

z ziolami to fakt na tym drugim sie nie znam,

nie da sie polizac lokcia,

ryby tez sie przechowuje w pokrzywach

od jedzenia natki pietruszki ma sie blyszczace oczy, fakt czy mit?

z ziołami jest jak z marichuaną - najlepsze są szczyty - mit czy fakt?

jarek-energy napisał(a):

oczywiscie mówie o pojąkach....pytanie o łokciu aktualne

przypomniałeś mi dowcip gdzie młody , przystojny nie miał wzięcia a stary obleśny tłum panienek wokół... młody podchodzi i pyta jak ty stary to robisz ...ja jestem młody , przystojny i bogaty a wszystkie wokół ciebie chodzą ...na co stary z politowniem popatrzył na młodzieńca , OBLIZAŁ SWE SPOCONE CZOŁO i wyszedł z knajpy bez słowa...

oczywiscie mówie o pojąkach....pytanie o łokciu aktualne

dobrze myślisz

w polsce występują grzyby niejadalne ze względu na różne czynniki , zapach i na pryklad smak ( "szatan"- silnie piekacy ) i jeden - tylko jeden trujacy - muchomor sromotnikowy , reszta jest po prostu niejadalna .

Nie mozna polizac swojego własnego łokcia - mit czy fakt?

z tymi grzybami to się kiedyś wygadał jeden hurtownik ale nie wiem czy nie bredził po pijaku ogólnie chodziło o lekko przeciwutleniające właściwości wit.C a z barwnikami to wszystko możliwe. Pamiętam jak dostaliśmy w pastylkach barwniki do mięs (np barwnik mocna wędzonka)

a co do grzybów to pewnie trzydniowe gotowanie albo moczenie w czymś by zneutralizowało truciznę