45Kazik napisał(a):

Agusia74 napisał(a):

Kaziu a co zrobiłeś Babci Halince że Cie nie chce znac ?
A czy mnie facety lubią to ja tam nie wiem )
No i nie płacz bo i ja zacznę z Tobą.

Prosiłem Babcię by zechciała być moją znajomą i nie chce mnie znać.

Kaziu...bo ona jest Babcia.. a Ty nie jestes dziadek

Oj to Babcia ma pecha a ja szczęście że mam takiego znajomego

Agusia74 napisał(a):

Kaziu a co zrobiłeś Babci Halince że Cie nie chce znac ?
A czy mnie facety lubią to ja tam nie wiem )
No i nie płacz bo i ja zacznę z Tobą.

Prosiłem Babcię by zechciała być moją znajomą i nie chce mnie znać.

Kaziu a co zrobiłeś Babci Halince że Cie nie chce znac ?
A czy mnie facety lubią to ja tam nie wiem )
No i nie płacz bo i ja zacznę z Tobą.

dobry napisał(a):

Hmmm.... blizej by mi bylo do tematu podrasowywania jakby ktokolwiek tam rozmawial
No ale poprawic trzeba...

Wczoraj wołałem i Ciebie i Barubarka na GG
Obaj byliście "onlinowaci"

Agusia74 napisał(a):

A bo Ty Kaziu widocznie dobry chłop jesteś i Cię czat rozszyfrował Ja nie mam żadnych problemów z wejściem wchodzę zawsze jako ja i to całe szczęście bo by wyszło jaka "dobra" ze mnie Agusia )
Pycholka posyłam dla Ciebie.

\

Bo Ciebie facety lubią: Dobry Borubar czy Borubar Dobry
Babcia Halinka nawet nie chce mnie znać

Hmmm.... blizej by mi bylo do tematu podrasowywania jakby ktokolwiek tam rozmawial
No ale poprawic trzeba...

Trzeba go troszke podrasować - milej będzie się kożystało. mi cały tekst uciekał co chwilę do początku rozmowy - zdenerwować sie można

A bo Ty Kaziu widocznie dobry chłop jesteś i Cię czat rozszyfrował Ja nie mam żadnych problemów z wejściem wchodzę zawsze jako ja i to całe szczęście bo by wyszło jaka "dobra" ze mnie Agusia )
Pycholka posyłam dla Ciebie.

Już wykrzykuję prośbę. Wczorajszy przypadek już mnie wykończył.
Wchodzę jako ja, wpisy są jako "dobry"...wychodzę i próbuje wejść jeszcze raz...nic z tego, , a po chwili blok i nie mozna wejśc...no i ...nie piarwszy raz tak sie dzieje. Dlaczego zawsze jest "dobry" gdy nie ma Jego tam?...no i jak wejdą trzy cztery osoby to na dodatek "żólwiowe tempo"