Ze światłem to za bardzo nie wiem, u mnie po prostu stoi na parapecie południowo-zachodniego okna. A owoce ma ostre jak diabli, przynajmniej ta moja. Nie radzę próbować samej, chyba, że będziesz miała wiadro wody obok, ale w małych ilościach do potraw jak najbardziej. Trzeba też bardzo uważać po dotknięciu przekrojonego strączka - absolutnie natychmiast umyć ręce! nie dotykać do twarzy albo oczy bo kłopoty murowane! W razie czego szybko pod zimną, bieżącą wodę i ew. do lekarza. Na wszelki wypadek radzę trzymać poza zasięgiem dziecięcych łapek i zwierzęcych pyszczków.
Bardzo dziękuję za szybką odpowiedź.
A czy światła też tyle co wody Bo szczerze powiedziawszy brak mi okna od południa.
A i jeszcze jedno pytanko: czy te owocki zjadliwe Sprzedawca poinformował mnie, że można spożywać ale w małych ilościach bo bardzo ostre są te papryczki.
Znam hodowlę roślin ale z kolcami a te "warzywno-ozdobne" to jeszcze dla mnie tajemnica :
Powinny przetrwać, ale pamiętaj o tym, że lubią dużo wilgoci. Trzeba często podlewać do podstawki i zraszać roślinkę, inaczej więdną liście. Z dojrzałych owocków możesz wysuszyć trochę nasion i na wiosnę wysiać do doniczki z ziemią, dość łatwo kiełkują. Na wiosnę warto przyciąć końce pędów to lepiej się rozkrzewi. Powodzenia!
Dzisiaj zafundowałam sobie dwie ozdobne papryczki.
I teraz pytanko czy ktoś mi może podpowiedzieć czy przetrwa mi zimę w mieszkaniu.
Czy dostanę jakieś wskazówki na temat hodowli tego typu roślinek
Pozdrawiam Wszystkich cieplutko
zmieniono 1 raz (ostatnio 06 sie 2009 21:06 przez magdusia)
Papryczka ozdobna
Obserwuj wątekOdp: Odp: Odp: Papryczka ozdobna
Pyza
Odp: Odp: Papryczka ozdobna
magdusia
A czy światła też tyle co wody Bo szczerze powiedziawszy brak mi okna od południa.
A i jeszcze jedno pytanko: czy te owocki zjadliwe Sprzedawca poinformował mnie, że można spożywać ale w małych ilościach bo bardzo ostre są te papryczki.
Znam hodowlę roślin ale z kolcami a te "warzywno-ozdobne" to jeszcze dla mnie tajemnica :
Odp: Papryczka ozdobna
Pyza
Papryczka ozdobna
magdusia
I teraz pytanko czy ktoś mi może podpowiedzieć czy przetrwa mi zimę w mieszkaniu.
Czy dostanę jakieś wskazówki na temat hodowli tego typu roślinek
Pozdrawiam Wszystkich cieplutko