ja od jakiegoś czasu wymieniam stare, spracowane przez lata noże i przyrządy kuchenne na nowe, firmy Fiskars. Tanie nie są, ale można kupować pojedyncze sztuki czyli 1-2 co jakiś czas...do noży jest też świetna i poręczna ostrzałka, która na razie służy do ostrzenia tych jeszcze nie wymienionych noży i doskonale przedłuża ich żywot. Wszystkie narzędzie są wykonane z bardzo dobrej jakości tworzyw i stali, świetnie leżą w ręku i estetycznie wyglądają - na prawdę polecam. Używają ich też profesjonaliści a ja zakochałam się w nich podczas konkursu, w którym użyczono ich nam, uczestnikom, ze Studia Kulinarnego mistrza Roberta Sowy

jezeli chodzi o urzadzenia to polecam najmniejszą kuchnię świata czyli termomix...ugotuje, rozdrobni,utrze, zrobi majonez, ciasta drożdżowe, jogurt ma tez przystawkę do gotowania na parze...nie zajmuje wiele miejsca na blacie a jest wykorzystywany bardzo czesto

Gorąco polecam tzw Rozdrabniacz - mam Boscha .Doskonale spełnia się przy rozdrabnianiu mniejszych ilości mięsa i to zarówno surowego jak i gotowanego , robieniu past ( jajka , warzywa , wędliny , ryby wędzone ) - nawet ziemniaki na placki w nim rozdrabniam .Zawsze miałam problem z mieleniem kilku łyżek gotowanego mięsa w maszynce .Od chwili kiedy mam Rozdrabniacz - czyli mniej więcej od roku maszynki wcale nie używam . Na 2 osoby wystarczy to urządzenie .

Ja mam takie z Ikei i jestem bardzo zadowolona, na trzy pojemniki na śmieci, w sam raz jak ktoś segreguje śmieci, polecam.

kochani, właśnie rozpoczynam budowę nowej kuchni od zera. Proszę Was o rady dotyczące sprzętów-co warto kupić, z czego jesteście niezadowoleni? Jakie zmywarki, lodówki, miksery itd polecacie? A co z naczyniami, ozdobami, młynkami? Czy maszyna do robienia chleba jest używana, czy stoi zakurzona? Z czego byście nie zrezygnowali? Bardzo proszę o wszelkie porady dotyczące każdego szczegółu - nawet desek do krojenia!Będę bardzo wdzięczna :-)