Jestem pełna podziwu dla ich kuchni. Byłam w Lyonie drugi raz. Magiczne miasto z tymi restauracjami, pubami no i bastionem francuskiej tradycji kulinarnej - instytut Paula Bocuse. Zadziwiające jak Francuzi traktują gastronomię - niczym jak sztukę na równo z malarstwem czy muzyką. Zachęcam wszystkich odwiedzających Francję do wstąpienia do Lyonu. Naprawdę warto.
Wróciłam z Lyonu - stolicy kulnarnej świata
Obserwuj wątekOdp: Wróciłam z Lyonu - stolicy kulnarnej świata
Dutkiewicz
Wróciłam z Lyonu - stolicy kulnarnej świata
jola1988