45Kazik napisał(a):

Dziewczyny, naprawdę nie wiadomo o co chopdzi jedna chce mieć swoje przepisy dla siebie inna sie oburza za jakąś prośbę o ocenę czy komentarz: postapić zgodnie z własną opinia, skomentować zgodznie z własnym sumieniem, czy to naprawde takie trudne: opamiętajcie się, więcej czasu zabiera Wam bzdurna (!)zabawa w układanie słówek o wątpliwym znaczeniu dla rozwoju intelektualnego, aniżeli lekki wysiłek w skleceniu paru zdań nt, jakiegoś przepisu.
Jeśli ja napisze Wam tutaj na forum:
proszę oceńcie/skomentujcie moje przepisy ...to czy przez to popełniam jakieś wykroczenie?
Czy to oznacza, że walczę o punkty?
Więcej rozsądku, a do tych co wolą swoje przepisy zachować dla siebie: nie skomentuje takiego zachowania. Nie chcę znow dostać od kogoś jakiegoś epitetu w stylu k78754#) ...
Do przemyslenia, pozdrawiam

Nie chce miec przepisow dla siebie ale jak poczytalam to musialabym pisac takie przepisy ,ktore juz TU sa.Wiec dlatego nie pisze,a nie dlatego,ze jestem egoistka.

Anula napisał(a):

Kto jest za uczciwa konkurencja reka do gory

Anulka , o tą uczciwość w konkurencji (w walce o kubek?! ...trzeba by było zmienić kryteria ) walczyła (czas przeszły, niestety!) grupka osób , których można policzyć na palcach jednej(!) ręki i złożyły rezygnację z walki:
- Glumanda walczyła, wstawiała wspaniałe, sprawdzone przepisy , ktorych sama jest Autorką/Wykonawczynią(zdjęć rownież;
- Astra jw;
_Anulka7 jw. (mimo że bez powodu zmieszała mnie z błotem kilkakrotnie, zasługuje na wzmiankę)
- nieskromnie >piszący tego posta >dostałem kilka niewybrednych wypowiedzi nie tylko na forum.
Może pominałem kogoś, jeśli tak to przepraszam.

I to wszystko z nikłą (!) reakcją Moderatorów.

No nie tak całkiem, nikłą: nazwano nas "... grupą niezadowolonych ze wszystkiego..." przez pewne osoby, mnie wezwano do powrotu tam skąd przyszedłem, ... a nawet w pysk dostałem za dosadne ... (faktem, majac duży zasób słow mogłem inaczej określić zachowanie Pewnej Wysoko Wykształconej Pani) ... określenie zachowania tejże, a nawet zostałem obdarzony kulturalnym epitetemk****a).
Walczyć uczciwie tzn również zwalczać nieuczciwość ale wybaczcie: milczeniem(?), omijaniem takich przepisow(?). Przecież, w takim układzie, plagiator może bezkarnie wstawiać obce przepisy/zdjęcia i zyskać kolejne tytuły w rankingu !. Niech ma te tytuły, tylko JAK MY BĘDZIEMY suie czyli w takim gronie kanciarzy.
Oczywiście, jak już pisalem w innym poscie, ktoś powie: to spadaj z tej strony i nie pieprz farmazonow. ...
Owszem, tak może ktoś powiedzieć. Już nawet napisał , tylko innymi słowami w jednym z postów, a właściwie dwie "osoby".

Jestem z Anula i z Misia 53 jednej mysli.Dla mnie to sa FACHOWCY,ktorzy daja przepisy np.na herbatke z malinami

Dziewczyny, naprawdę nie wiadomo o co chopdzi jedna chce mieć swoje przepisy dla siebie inna sie oburza za jakąś prośbę o ocenę czy komentarz: postapić zgodnie z własną opinia, skomentować zgodznie z własnym sumieniem, czy to naprawde takie trudne: opamiętajcie się, więcej czasu zabiera Wam bzdurna (!)zabawa w układanie słówek o wątpliwym znaczeniu dla rozwoju intelektualnego, aniżeli lekki wysiłek w skleceniu paru zdań nt, jakiegoś przepisu.
Jeśli ja napisze Wam tutaj na forum:
proszę oceńcie/skomentujcie moje przepisy ...to czy przez to popełniam jakieś wykroczenie?
Czy to oznacza, że walczę o punkty?
Więcej rozsądku, a do tych co wolą swoje przepisy zachować dla siebie: nie skomentuje takiego zachowania. Nie chcę znow dostać od kogoś jakiegoś epitetu w stylu k78754#) ...
Do przemyslenia, pozdrawiam

misia13 napisał(a):

mi tez pewna osoba dziś przysłała wiadomość bym głosowała na jej przepisy,dla mnie to dziwne by namawiac kogoś by zagłosował na dany przepis,ja glosuje na to co mi sie podoba i wydaje smaczne...

Misiu, ja też dostałem prosbę ale o KOMENTARZ, a nie o ocenę, czy na pewno ta osoba prosiła o wydanie oceny?
Faktem jest, że komentarz sam w sobie jest oceną ale to jednak nico inaczej brzmi.

ulcia21 napisał(a):

Wiec ja wole swoje przepisy miec dla siebie.....A czemu ....juz Wam wytlumacze.....Przepis/przepraszam/ jakis ,mieso salatka,zupa KTOS doda np.oregano, a,ja dodam duzo papryki i niby juz cos innego,,,,,,,,,,,,,,,Przeczytalam na tej naszej stronce mase przepisow i widze,ze to jest wszystko to samo tylko rozni sie przyprawami/zazwyczaj/ i wiele potraw jest DOKLADNIE sciagnietych z ksiazek.........lub z czasopism.N.P Twarozek/////////////.Kupujemy bialy ser ,a co tam dodamy to juz nasza sprawa jeden lubi na slodko inny na ostro,a jeszcze inny nie lubi bialego sera.I co mam dodac mase przepisow bo dostane PUNKTY|I moze kubekPrzepraszam kubek kupie za 3zl i nie chce sie OSMIESZAC................Przepraszam ale ja bym duzo przepisow zlikwidowala bo sa powielane.Zycze smacznego.i sorki

Wyjelas mi to z ust, niestety naprawde tak jest i to jest bardzo przykre

Anula napisał(a):

kober napisał(a):

dobry napisał(a):

kober, jakies przyklady?
kto zebra? od kogo? skad wiesz?
afere krecisz jakas?

no chyba nie tylko ja dostalem ze jak ocenie przepis na bigos z parowkami to tez dostane ocene
a mnie ocena zgrzewa wiec nie ocenie bigosu

Ja tez dostalam te propozycje dzisiaj i tez mysle ze to nieuczciwe,oceniam przepis dlatego ze mi sie podoba a nie po to zeby jego autor dal mi punkty w rewanzu.

Anula,właśnie po przerwie weszłam na naszą stronkę i też dostałam tą propozycje.Wiem,że może się narażę,ale jestem wściekłabo tak się nie robi.Wygrać powinien przepis,który nam się najbardziej podoba i odpowiada!Ludzie czy ten kubeczek naprawdę,jest tyle wart,żeby postępować nieuczciwie?

misia53 napisał(a):

ulcia21 napisał(a):

MISIU53 zawsze co mysle to mowie.Duzo przepisow jest nazwe to NASZYCH i to mnie wkurza,ale co ja biedna moge na to poradzic .Nie raz jak czytalam mialam ochote cos napisac ale PO CO? Znienawidzili by mnie co niektorzy i musialabym uciekac z tej stronki albo zmienic nickPozdrawiam

dokładnie tak samo myślę

Polski system rozmów "na strusia".
Właśnie dlatego jak w grupie tysiaca osób odezwie się jedna to reszta czeka na pierwszy głos jak jest " za" to jeszcze czekają na dwa następne i wtedy huzia "kupą mości panowie" na tzw "przypodobanie się" (komu? "władzy", czy "autorytetom?" ... kilka osób, a reszta dla świętego spokoju właśnie"głowa w piach", bo po co się narażać i utwierdzają w ten sposób, że bylejakość "aby dziś "(delikatnie mowiąc) ma rację bytu.

Anula napisał(a):

Kto jest za uczciwa konkurencja reka do gory

Wiem ze to papa,ale trzeba sobie jakos radzic

Kto jest za uczciwa konkurencja reka do gory