A to nasz mały Pusio.mamy go dopiero tydzień.

A dzisiaj odwiedziła mnie kumka

misia53 napisał(a):

Patrzcie kto mnie wczoraj odwiedził, tylko nie wiem gdzie przód a gdzie tył?

Misia , fajna fotka

kasandra6 napisał(a):

a nas często odwiedzaja

ale pieczyste by było

Patrzcie kto mnie wczoraj odwiedził, tylko nie wiem gdzie przód a gdzie tył?

iwi69 napisał(a):

misia53 napisał(a):

A to nasza Kicia i mała Fisia

I jak Misia lubia sie Kicia i Fisia?Ale ladniutkie.

Powiem tolerują , natomiast Pedra ani nie biorę do kici na działkę ,o potem 3 dni kici nie ma w domu . Pedro jest wariat na koty!

yola napisał(a):

Co jest w tych kocich wąsach? Wiele,wiele lat temu ja też pozbawiłam naszego Bamberka wąsów. Tylko,że on był już dużym kotem.I mama wiem,że mi potem tłumaczyła też o tym węchu.

Wasy kota czy psa to "czujki"tak mowia,ze bardzo potrzebne.

misia53 napisał(a):

A to nasza Kicia i mała Fisia

I jak Misia lubia sie Kicia i Fisia?Ale ladniutkie.

misia53 napisał(a):

iwi69 napisał(a):

A to nasz kochany Leo.

iwi , sliczny jest ten Leo, chyba będzie dużym psem ,bo ma grube łapki.

Chyba tak ale jest kochany i bardzo ale bardzo spokojny

Sarenka napisał(a):

Zeby wiecej ludzi kochalo futrzaki, zwierzetom lepiej zyloby sie na swiecie. Ja tez, bedac dzieckiem, wszystko chcialam przygarnac, ale mama skutecznie temperowala moje zapedy, a szkoda, bo teraz np boje sie psow, majac w pamieci przykre wydarzenia z dziecinstwa.
Misia, to moj kocurek. Wczoraj z rana, zrobilam mu kilka fotek. Rosnie nam ladnie, wlasnie siedzi przy mnie, przytulona na fotelu

Ale ladny ten kocurek i chyba taka mala "przylepka"