Sposób przygotowania:
Kompot z bani - do ślunskiego łobiadu
Przepis ten jest, niestety, bo nie znam tego prawdziwego, jedynie moją wariacją na temat kompotu z bani. Ale smak udało mi się odtworzyć. :-) Dynię pokrój w niedużą (ok. 1 cm) kostkę. Zagotuj syrop z połowy szklanki cukru, pół szklanki wody, soku z pomarańczy i cytryny. Dodaj goździki i przyprawy korzenne. Do gotującego się ok. 10 minut syropu wrzuć pokrojoną dynię i gotuj 7 - 8 minut, aż dynia będzie miękka, ale jędrna. Odstaw, dopraw octem jabłkowym do smaku i schłodź w lodówce. Kiedy dynia przejdzie już wszystkimi smakami, wyjmij z lodówki i dolej letniej przegotowanej wody w takiej ilości, aby kompot nie był za słodki. W razie potrzeby dopraw sokiem z cytryny. Podawaj schłodzony. Kompot taki, mocniej przyprawiony korzeniami, można podawać na ciepło w chłodne wieczory - rozgrzewa jak grog.


kołczu