Jestem wreszcie na emeryturze. I postanowiłam zabrać się za to co obiecałam swoim dzieciom już dawno temu , mianowicie spisanie Rodzinnej książki kucharskiej .Poprosili mnie o spisanie przepisów na dania które gotowała moja Prababcia, Babcie, Mama i ja . Gotuję więc , robię zdjęcia i spisuje przepisy. Już ich się trochę nazbierało. A między czasie pojawiają się przecież nowe pomysły . A ,że lubię gotowanie to bawię się przy tym przednio.
Wyznaję zasadę :
"Odkrycie nowego dania większym jest szczęściem dla ludzkości
niż odkrycie nowej gwiazdy"
Anthelme Brillat - Savarin

Odp: Odp: Tutaj zgłaszamy łamanie regulaminu serwisu

emilia1969 napisał(a): apropo konkursu kolejne dopasowanie sobie przepisu:

https://gotujmy.pl/kotlety-rybne-z-chinska-nuta,przepisy,85187.html
i
http://www.facebook.com/CoDzisNaObiad#!/photo.php?fbid=170760679640596&set=o.108116189213608&theater

i ani słowa a sosie słodko-kwaśnym

Nie zgadzam się z tym , że jest to dopasowywanie . Na Facebooku przepis nie jest wstawiany na żaden konkurs - jest w profilu Knorra - Co dzis na obiad .W przepisie jest zaznaczone że podawać z sosem .Grzecznośc wymaga by na stronie jednej firmy nie reklamować produktów innej firmy . Nawet jak użyjemy przypraw Prymat , Kamis czy innych to nie piszemy tego na stronie Knorra .Czasem też tak mam , że używam np bulionu Knorra a reszty przypraw Kotanyi . Jak wstawiam przepis na neutralne strony to w nawiasie podaję jakiej firmy przypraw użyłam bo wg mnie ma to znaczenie . Ale na stronie Knorra podaję już tylko bulion Knorra a przy reszcie piszę pieprz , papryka itp bez nazwy producenta. Na stronie Kotanyi wstawiam ten przepis podajac pieprz czy paprykę Kotanyi ale bulion już nie piszę jakiej marki bo to by było nie grzeczne w stosunku do własciciela strony .Nie chodzi o to przecież by nie korzystać ze swoich przepisów w różnych konkursach ( ten sam przepis w konkursie np na dania rybne , z sosem Łowicz , dania na piatek itp ) bo to nasz przepis ale o to by nie zmieniać składnika zależnie od konkursu naginając zasady .

Odp: Odp: Tutaj zgłaszamy łamanie regulaminu serwisu

mirkakropka napisał(a): https://gotujmy.pl/kruche-babeczki-z-budyniem,przepisy,72470.html

https://gotujmy.pl/https://gotujmy.pl/kruche-babeczki-z-budyniem,przepisy,73025.html

dwa razy dodano ten sam przepis tylko zdjęcia inne

Sprawdziłam - faktycznie przepis był podwójny .Już załatwiłam sprawę . Dzięki .

Odp: Odkryjmy sosy Łowicz na nowo - zasady

Wrrrrr . Tłumaczyłam , jakie zasady obowiązują , ale chyba źle wytłumaczyłam . Bardzo proszę nie mieszać między moderatorami bo nie tędy droga . Grzeczne tłumaczenie nie oznacza pobłażliwości . Swoje zdanie wyraziłam wyżej .Jak się popełni błąd to się przeprasza a nie brnie dalej i w dodatku ma pretensje do innych .
Pochlebstwa są najgorszą metodą na zaskarbienie sobie czyjejś sympatii .Nie lubię jak mnie ktoś lubi bo coś chce w zamian .A w dodatku pochodną tego jest to , że muszę ( i chcę ) przyznać rację Heni co do naszej ostatniej wymiany zdań .Wychodzi na to , że to Ty miałaś rację - moje grzeczne zachowanie jest przez niektórych odbierane jako ,, wywyższanie się ,, ponad innych .- przepraszam . Bardzo proszę mnie nie ,, awansować ,, i nie przeciwstawiać innym moderatorom bo wyjdę z siebie i przestanę być grzeczna .

Odp: Odkryjmy sosy Łowicz na nowo - zasady

Moim zdaniem jest coś takiego jak dyskwalifikacja . Łamiesz ogólne zasady - przepis wypada z konkursu . Próbujesz wpływac na sędziów ( a takimi są przecież użytkownicy oceniajacy w rankingu konkursowe przepisy ) - przepis wypada z konkursu .Zakładasz fikcyjne konta by oceniac samego siebie- wypadasz z konkursu .
A najlepiej - nie ustanawiać nagrody za ranking tylko niech wszystkie przyznaje jury to unikniemy tego całego cyrku .Bo to jest żenujące i tyle . We mnie sie wszystko buntuje jeśli jednym z elementów oceniania jest takie głosowanie - staram sie unikać takich konkursów ,, jak diabeł świeconej wody ,, ( choc przyznaję , że czasem mnie pokusi i potem diabli mnie biora jak widzę , ze spadają w rankingu dobre przepisy a winduje sie cos tak przecietnego ze aż głowa boli ) .Czasem dobry przepis sie obroni - a czasem nie .
A żebranie o głosowanie na przepis wywołuje u mnie odruch odwrotny - ,, skreślam ,, użytkownika i już - dla mnie za swoje zachowanie nie ma juz żadnych szans i tyle .

Odp: co dzisiaj na obiad?

Piątek to rybka . Dzis zrobiłam zębacza . To raczej mało popularna u nas rybka ( wygląda jak baśniowy potwór ) . Odławiana na Atlantyku i na północnych akwenach Bałtyku .
A że trafił się Smoczy owoc - to zrobiłam ,,Zębacza ze smoczym owocem ,,

Odp: Odp: Chwalimy się;

magdafer napisał(a): a ja dzis dostalam do testowania wafle GOOD FOOD

I ja też . Robot super . Grill cudo - a przepisy juz nie powiem jakie - teraz czyść kochana ekran u mnie tez bo zaśliniłam.

Odp: Porady- podpowiedzi na kryzys

cd ,, Pierogi na ciężkie czasy ,,

-gotować w osolonym wrzątku po kilka sztuk aż wypłyną
-wyjmować łyżka cedzakową i podawać okraszone pozostałą cebulką
Pierogi są duże - lekko nie foremne ( bo nie wałkuję - ale można ) . Normalnie można zrobić mniej ciasta lub dołożyć farszu i zrobić więcej małych pierożków .Ale chciałam pokazać jak można bardzo tanim kosztem zrobić obiad . Pierogi są tak syte , że ja więcej niż 5-6 nie dam rady zjeść .

Odp: Porady- podpowiedzi na kryzys

cd ,, Pierogi na ciężkie czasy ,,
-ciasto podzielić na 20 części
-każdy kawałek rozpłaszczać na dłoni tak by uformował się placuszek
-na ciasto nakładać łyżeczkę farszu i zlepiać pierożka
-układać na wysypanej mąka tacce
-gotować w osolonym wrzątku po kilka sztuk aż wypłyną

Odp: Porady- podpowiedzi na kryzys

Heniu - podpuściłas mnie i masz mnie na ,, sumieniu ,, - obżarłam się . Narobiłam sobie takiego apetytu na pierogi ,ze zrobiłam dzis jeszcze tańsze i prostsze . Juz mówię jakie :

Pierogi na ciężkie czasy :
Jak budżet nam trzeszczy w szwach nie ma jak pierogi . W zasadzie za grosze . Albo jak mamy ochotę na cos super smacznego . Paradoks- nie - prawda .
Czas : 30 minut

Składniki :

2 szklanki mąki + mąka do posypywania
1,2 szklanka wrzącej wody
szczypta soli + sól do osolenia wody do gotowania pierogów
3 średniej wielkości ugotowane ziemniaki
4 cebule średniej wielkości
kilka łyżek oleju
pieprz mielony


- utłuc ziemniaki na puree
- cebule pokroić w pól plasterki i usmażyć na złoto na 4 łyżkach oleju
-zmieszać ziemniaki z 2/3 cebuli( reszta zostanie do okraszenia ) i doprawić solą i pieprzem
-z farszu uformować 20 kulek
-nastawić garnek z osoloną wodą na gazie by się zagotowała .
-wsypać mąkę do miski , osolić .Wlać wrzącą wodę i wymieszać łyżką .Na blat wsypać trochę mąki i na nią wyłożyć ciasto. Wyrabiać rękami ( uwaga bo jest gorące 0 podsypując mąką .Ciasto powinno zrobić się gładkie i sprężyste .




Odp: Porady- podpowiedzi na kryzys

A to spróbuj z parzonego ciasta - nie trzeba go wałkować - można urywac kawałki i rozklepywać na dłoni - na to farsz - zamknąć dłoń - ,, szczypnąć ,, pierożka kilka razy i już . Jak się nabierze wprawy i ma gotowy farsz to lepienie pierogów na 4 osoby zajmuje 30 minut . Zanim zaczynam lepic nastawiam wodę na gotowanie - kończę - woda wrze - wrzucam - wypłyną - wyjąć - polać okrasą w garnku i nastepna partia do wody .
Ja wiem , ze mówienie o tym , ze pierogi to proste i szybkie danie zakrawa na lekki absurd ale uwierzcie mi to tylko kwestia wprawy .Jak się złapie rytm to tylko myk-myk i już .
A nie ma nic bardziej ekonomicznego niż pierogi - ze wszystkim sie je zrobi . Jak bieda to tylko pierogi albo nalesniki ( krokiety ) robić i zupy gotować .
Moja Prababcia zawsze mówiła , że jak w domu jest garść kaszy , mąka , sól , skórka od słoniny ( do natłuszczenia patelni ) , olej , cebula i kiszona kapusta to nie ma biedy . a jak dodatkowo są jeszcze grzyby suszone i ziemniaki to można przyjęcie robić