Babciagramolka

U mnie dziś sama zupka -,,Pomidorowa z bazylią i curry " , a potem będzie deserek ( ) .a to dla tego , że Mamie zachciało się tatara na kolację i jak by był treściwszy obiad to kolację trzeba by było jeść o północy .

Dziękuję - już robię sobie kawusię do ciasta -

Miętus prawie nie ma ości . Tyle co kręgosłup i trochę przy skrzelach ale to takie z 0,5 cm .Nie ma tego rybiego zapachu . Mnie najbardziej smakuje właśnie z koprem .U mnie często gościł na stole bo Mąż , a przedtem Tata i Dziadek wędkowali . Jest pyszny . Jak tylko macie okazję to kupujcie .

A z ciekawostek - ma taką śmieszną głowę - przypomina żabę .

Wczoraj Luna narobiła mi smaku swoim deserkiem ( ,, Deser galaretkowo - śmietanowy " ) . no to dziś u mnie deserek dla wszystkich - ,, Różowa mgiełka "

Udało mi się kupić miętusa .Już dawno nie jadłam .Nie odmówiłam sobie młodych ziemniaczków do tego .
Zapraszam wszystkich miłośników ryb - dziś ,, Miętus z koperkiem "

Ostatni dzień konkursu . Pomyślałam , ze warto popracować nad nadaniem makaronowi ryżowemu różnych smaków . Rezultat przeszedł moje oczekiwania .sam z siebie makaron jest tak delikatny w smaku , ze fantastycznie przejmuje inne smaki .

A tak wygląda Tatsoi w opakowaniu i listki luzem .To opakowanie kosztowało 4 zł .

Paluchy po halibucie oblizałam - teraz zabieram się za sandwicha Luny .A tak poważnie to ja bym zjadła takiej angielskiej rybki z frytkami - ganiałam zięcia do smażalni co trochę tak mi smakowała .Próbowałam zrobić w domu takie ciasto ( z octem ) - wyszło dobre ale nie takie jak tamto . A może się wymienimy - ja podeśle halibuta a poproszę o rybkę ( hi hi )

A u mnie dziś będzie wędzona rybka- halibut .

Crepes to chyba we francuskim - naleśnik .Chodziło mi o to , że te placki sezamowe przypominają naleśniki tylko kształtem a sposobem robienia raczej nie . Po smaku to raczej jest ziarno sezamowe prażone w miodzie z czymś jeszcze , potem wylane do zastygnięcia w kształt tych placków .Tylko nie mam pojęcia co im nadaje tą ,, gumowatą " konsystencję . Szkoda , ze wywaliłam opakowanie - może bym po składnikach się domyśliła .Pożyjemy - zobaczymy jak mi się uda jeszcze raz kupić .