Jestem wreszcie na emeryturze. I postanowiłam zabrać się za to co obiecałam swoim dzieciom już dawno temu , mianowicie spisanie Rodzinnej książki kucharskiej .Poprosili mnie o spisanie przepisów na dania które gotowała moja Prababcia, Babcie, Mama i ja . Gotuję więc , robię zdjęcia i spisuje przepisy. Już ich się trochę nazbierało. A między czasie pojawiają się przecież nowe pomysły . A ,że lubię gotowanie to bawię się przy tym przednio.
Wyznaję zasadę :
"Odkrycie nowego dania większym jest szczęściem dla ludzkości
niż odkrycie nowej gwiazdy"
Anthelme Brillat - Savarin
Odp: co dzisiaj na obiad?
- Forum: co dzisiaj na obiad?
A My będziemy pewnie ,,latać " - bo skrzydełka na obiad .Nie lubię gotowanych , a zawsze mi się jakieś pojawiają ( kupuję całe kurczaki i jak na nim gotuję zupę to coś z tymi skrzydłami trzeba zrobić ) .Smażę je po obgotowaniu na chrupko i pikantnie ( przepis wstawiłam )
,,Chrupki ze skrzydełek kurczaka "
Odp: Jedzenie na noc.
- Forum: Jedzenie na noc.
bryn1u- odnoszę wrażenie że nadal nie wiem o co Ci chodzi ? Najpierw była mowa o tym co można pojeść jak się siedzi długo w nocy - ma tendencje do tycia , a głód ssie .Potem stwierdziłeś ,że raczej chodzi o to by wcale nie jeść kolacji .Teraz znów piszesz o tym , co by tu zjeść o 3 w nocy bo przecież nie da się wytrzymać siedząc tyle jak się ostatni posiłek jadło o 19-tej .
Albo ktoś robi sobie z nas żarty , albo Ty prowadzisz ten post byle pogadać
Jeśli rzeczywiście szukasz konkretnej podpowiedzi to napisz proszę konkretnie o co Ci chodzi :
- o to czy można wcale nie jeść kolacji
- o to co zjeść na lekką kolację
- czy o to co podjadać w nocy po zjedzeniu kolacji
Bo już się całkiem pogubiłam .
A tak przy okazji to uważam ,ze ktoś kto miał kłopoty z chorobą wrzodową powinien raczej przedyskutować tą sprawę ze swoim lekarzem .
Odp: Jedzenie na noc.
- Forum: Jedzenie na noc.
bryn1u - chyba Cię nie zrozumiałam i źle odpowiedziałam . Chodzi Ci o to co zjeść na ostatni wieczorny posiłek ? czy o to co można podjadać siedząc potem do późna w nocy żeby Cię głód nie dopadł i ,żeby to co podjadasz nie było kaloryczne . Zrozumiałam że chodzi Ci o pomysł na to jak siedzieć w nocy ( po normalnie zjedzonej kolacji ) i uczyć się - a jak dopadnie głód to nie podjadać kanapek , batoników itp . Dla tego proponowałam kisiel czy mus . Jeśli myślałeś o kolacji to racje mają dziewczyny - gotowane mięso z kurczaka i sałata , ryba pieczona w folii z warzywami - bez węglowodanów - białko i warzywa .
Odp: Jedzenie na noc.
- Forum: Jedzenie na noc.
Proponuję kisiel , taki rzadki , mało posłodzony .Możesz sobie ugotować więcej i popijać - na jakiś czas wypełnia żołądek , ma mało kalorii i jest tani .
Mus jabłkowy - rozgotować na papkę kilka jabłek , dodać trochę cukru - można podjadać nawet zimny - i znów mało kalorii i tanio .
Odp: co dzisiaj na obiad?
- Forum: co dzisiaj na obiad?
Z powodów oczywistych obiadek odgrzewany ( jutro pewnie też ) .Zamiast obiadku proponuję soczek pomidorowy.
Odp: Żeberka z cebulą z Garnka rzymskiego : - komentarze
Tokijka pytała jak taki Garnek wygląda .
Odp: co dzisiaj na obiad?
- Forum: co dzisiaj na obiad?
U mnie dziś ,,Pierogi kokosowe ze śliwkami " .Pierwszy raz robiłam - korciło mnie już dawno by spróbować robić smakowe ciasta na pierogi . Ostatnio były z farszami mięsnymi ( szpinakowe , buraczkowe ) - a dziś wersja na słodko ( ciekawe jak takie ciasto by się sprawdziło z mięsem )
Odp: Ruskie pierogi wg Babcigramolki : - komentarze
Trochę innych ujęć tych pierogów.
Odp: co dzisiaj na obiad?
- Forum: co dzisiaj na obiad?
,,Dojrzały " do jedzenia moje kaparki z nasturcji .
Dzisiejszy obiadem to ryż + kurczak z patelni grillowej + ,, Sos kaparowo-brzoskwiniowy "
Odp: No i mamy te obiecane zmiany na gotujmy .pl
No to chyba się narażę totalnie .Poczytałam sobie artykuły o ziołach dodane przez Persik .Zdjęcie w zdjęcie skopiowane - tekstów już mi się nie chciało szukać skąd pochodzą . Doceniam chęć przybliżenia wiedzy o ziołach leczniczych - tylko po kie licho robić to metodą kopiowania z innych stron . Przecież wystarczy napisać - Wszystkim zainteresowanym ziołami leczniczymi polecam stronę :
http://www.google.pl/imgres?imgurl=http://monarda.w.interia.pl/tn_gentiana%2520lutea-kwiat.jpg&imgrefurl=http://monarda.w.interia.pl/&h=300&w=400&sz=68&tbnid=u9PApyW0OgxlzM:&tbnh=93&tbnw=124&prev=/images%3Fq%3DGoryczka%2B%25C5%25BC%25C3%25B3%25C5%2582ta&usg=__d0yv7_nC9xnWz5uMc3QAhrh-QqY=&ei=mnjpSpq8BonZ-QbjgojvCw&sa=X&oi=image_result&resnum=7&ct=image&ved=0CBIQ9QEwBg
czy inną .A dokładnie o tych ziołach możecie sobie poczytać w Wikipedii .Przecież wszyscy chyba umieją korzystać z linków .
Jeśli kopiuje się cudze zdjęcie za zgodą właściciela - to wypada takową zgodę ujawnić , jeśli nie ma takiej zgody - nie wolno zdjęć wstawiać . Teksty cudze cytujemy w cudzysłowiu i podajemy skąd pochodzą .
A jeśli tworzymy własny tekst opierając się na czyjejś pracy to też warto zaznaczyć ,że posiłkujemy się tekstami ze strony ( stron ) autorstwa XYZ...
Takie ujawnienie źródeł wiedzy nazywa się Bibliografia i nie przynosi ujmy a raczej świadczy o tym że piszący jest osobą oczytaną , korzysta z wielu źródeł i zadał sobie trud by zdobytymi wiadomościami się z nami podzielić ( punkty za taki wpis też będą .
A teraz pytanie do właścicieli strony - czy to ,że ujawniamy kopiowanie jest właścicielom na rękę czy nie . Raz na zawsze prosto i uczciwie Bo może mamy udawać ,że nic nie widzimy ?
Przykro mi ,że wywołuję kontrowersyjny temat ale bardzo mi się bierność i tolerowanie nieuczciwości nie podoba .
Wolę jasne sytuacje .
Tolerujemy taką sytuację czy nie ?
A teraz do Persik - nie czepiam się Ciebie . Imponuje mi to ,że zadajesz sobie trud przekazując nam pewne informacje i wychwalała bym Cię pod niebiosa gdybyś robiła to tak jak to się powinno robić .Miałyśmy już dyskusję na temat cudzych zdjęć i sama wiesz ,że ciężko Ci przychodzi przyznanie się do tego ,ze coś skopiowałaś - a to ktoś Ci dostawił zdjęcie , a to ktoś korzysta z Twojego komputera , a to pytałaś o pozwolenie na skopiowanie zdjęć autora ale Ci nie odpowiedział .Przecież to się kupy nie trzyma .Nie masz zgody autora - nie kopiujesz - proste jak drut .