Jestem wreszcie na emeryturze. I postanowiłam zabrać się za to co obiecałam swoim dzieciom już dawno temu , mianowicie spisanie Rodzinnej książki kucharskiej .Poprosili mnie o spisanie przepisów na dania które gotowała moja Prababcia, Babcie, Mama i ja . Gotuję więc , robię zdjęcia i spisuje przepisy. Już ich się trochę nazbierało. A między czasie pojawiają się przecież nowe pomysły . A ,że lubię gotowanie to bawię się przy tym przednio.
Wyznaję zasadę :
"Odkrycie nowego dania większym jest szczęściem dla ludzkości
niż odkrycie nowej gwiazdy"
Anthelme Brillat - Savarin
Odp: Odp: Tutaj zgłaszamy łamanie regulaminu serwisu
elzbieta8960 napisał(a): paulina44444
https://gotujmy.pl/pianka-kokosowa,przepisy,124633.html
i
http://przepisy.net/pianka-kokosowa/
https://gotujmy.pl/kawa-z-lodami-pauliny,przepisy,124432.html
i
http://kuchcik.info/2007/02/08/kawa-z-lodami/
https://gotujmy.pl/zupa-serowa-wg-pauliny-,przepisy,124414.html
i
http://przepisy-kulinarne.postis.org/z/zupa_serowa_leszczynska
Zablokowane . Dzięki Elu , A tak przy okazji to chyba popadam w paranoję - to już opis jak zrobić kawę z lodami też trzeba kopiować ? Albo zupę którą się robi dusząc na tłuszczu cebulę z papryką , potem dolewając wodę a na końcu ser ? No to niedługo chyba będziemy mieć skopiowane przepisy na kanapkę z jajkiem , makaron posypany serem białym i polany śmietaną albo ryż z cukrem i cynamonem
Ludzie
co się dzieje
Czy 3/4 użytkowników nie gotuje a tylko klepie przepisy dla Nagród
Kawy już nie umieją zaparzyć
To jest chore i tyle .
Odp: Tutaj zgłaszamy łamanie regulaminu serwisu
Jest dokładnie tak jak pisze edytaha .Wydaje mi się , że dużo osób nadal nie rozumie , że plagiat to skopiowanie cudzego tekstu ( zdjęcia ) a nie ugotowanie takiej samej potrawy .Bardzo często jest tak , że ktoś tłumacząc się , że nie wstawił plagiatu bo przepisał go z zeszytu Mamy nie rozumie , że Mama przepisała go słowo w słowo z gazety ( co jej wolno dla prywatnych celów ) . Tak samo ten tekst przepisał ktoś inny i wstawił do internetu - tyle że wcześniej niż Ty .
W przypadku tego przepisu został on wstawiny na Doradcy Smaku przez:
Ela O 7 kwietnia 2011 o 18.17 - Ty wstawiłaś swój 1 .10 2011 o 18.14 .
Jedyna różnica między przepisami to to że Ty piszesz w formie My tzn - ucieramy , mieszamy itp. , a wwe wcześniejszym przepisie jest utrzeć , mieszać .
Na innych stronach jest podobnie . Moderatorzy na Gotujmy nie dociekają czy wszystkie tamte przepisy są plagiatami i który był oryginalnym .My mamy sprawdzać wstawiajacych tu - jeśli gdzieś jest przepis wstawiony wcześniej niż u nas to nie ma zmiłuj - u nas nie przejdzie .
I jeszcze jedno - czasem jest tak , że robimy coś wzorując się na autorskich przepisach sławnych kucharzy . Nie bójmy się napisać , że inspiracją jest ich przepis .Nie przepisujmy oryginału słowo w słowo . Nie nadawajmy mu identycznego tytułu albo dodawajmy np. Surówka z groszku Oliwiera wg Buni .I najważniejsze - opisujmy to własnymi słowami .
Odp: Tutaj zgłaszamy łamanie regulaminu serwisu
Uporządkowane ,Dzięki. A co do wyszukiwania to macie rację - przy okazji trafiamy na strony których nie znamy - mnie akurat ta strona z dziczyzną się podoba ( czasem uda mi sie kupić ) .
Na dziś kończę do wtorku. Dzięki jeszcze raz
Odp: Tutaj zgłaszamy łamanie regulaminu serwisu
Dzięki - trafiłyście - ja nie trafiłam- już podejrzewałam jakąś książkę dla myśliwych .
No i trudno nie zrobimy zajaca po mediolańsku : ani bażanta po węgiersku . A ! zainteresowanym donoszę , że były jeszcze sznycle z głuszca - na święta jak znalazł
Odp: co dzisiaj na obiad?
- Forum: co dzisiaj na obiad?
Mięsko od szynki duszone w garnku
Odp: Odp: Konkurs TEFAL - zapraszamy!
- Forum: Konkurs TEFAL - zapraszamy!
vingag napisał(a): Żyła sobie gospodyni, nazwijmy ją Magda. Lubiła gotować, ale nie umiała sprostać gustom rodziny, składającej się z syna, męża i teściowej, o zgrozo!
To mięso było spalone i twarde.
To ziemniaczki z wierzchu przypalone, w środku surowe.
Kiedyś na obiad miała być ryba,a Magda, zniechęcona, myślała, co z nią zrobić. Aż nagle usłyszała pukanie w szybkę akwarium. Nie wierząc własnym oczom, podeszła do szyby i usłyszała szept:
-Nie na patelni, znowu wchłonie masę tłuszczu, a starsza będzie się czepiać. Zresztą nierówno się usmaży i jak zwykle się nasłuchasz.
Magda musiała głęboko odetchnąć, bo w pokoju oprócz niej była tylko złota rybka w akwarium.
-Kup frytownicę Tefal Actifry, będzie zdrowo i smacznie.
Rybka odpłyneła, jakby nigdy nic, a Magda pognała do komputera i złożyła zmówienie.
30 lat później
-I tak to się stało, że w naszej rodzinie zawsze jest zdrowo i smacznie. Magiczna łyżka oleju działa cuda, dzieci.
-Babciu Magdo, ściemniasz. W gadającą rybę to nie uwierzymy.
Magda się uśmiechnęła.
Bomba Fantastyczny pomysł
Odp: Odp: Konkurs TEFAL - zapraszamy!
- Forum: Konkurs TEFAL - zapraszamy!
iwa napisał(a): Ja widzę, że tu działa "autoJury" i już niektórzy czują się posiadaczem Frytownicy, a to heca.
iwa - pomysły tak jak każde inne biorące udział w konkursie ( przepisy ) mogą - a wręcz powinny być komentowane przez innych . Nie wiem czemu nie korzystacie z tej formy wyrażania swojej opinii . Mnie osobiscie spodobało się parę dowcipnych zgłoszeń i je skomentowałam - z przyjemnością dowiem się komu co się podoba .
A tak przy okazji to oceniać będzie komisja na którą nikt z nas nie ma wpływu ( Moderatorzy jeśli komentują to tylko jako prywatni użytkownicy )
Odp: Powstały bzdury i powstały arcydzieła...
Oj było tych wpadek .Taką najgorszą jaką pamiętam i niedobrze mi się robi na samą myśl był pomysł na Risotto z wędzonym węgorzem .Straszne to było .Ogólnie risotto to nie jest to co mi wychodzi ( pewnie dla tego że mi nie smakuje w wersji oryginalnej i wygląda jak glajzdyka ) .
Pieczeń wołowa z piekarnika marynowana w czerwonym wytrawnym winie - totalna porażka - przerobiłam na gulasz .Pierwsze pyzy były jak kamień .
A z osiągnięć ? Dumna jestem z tego że zrobiłam żeberka po japońsku ,, Pork kakuni " , omlet Tamagoyaki i Bento które uzyskały uznanie w oczach rodowitych japończyków . Dumna jestem też z ,,Czarcich pierogów " - czyli pierogów z kaszanką ale w barwionym cieście czerwonym i czarnym powycinane w kogucie grzebienie .
Uważam też , że udało mi się opracować kilka zupełnie dobrych marynat do ryb które są autorskimi pomysłami .No i przepisy z cyklu ,, Z kurnej chaty " w których próbuję odtwarzać sposoby gotowania i doprawiania z kuchni staropolskiej .
I z przepisów na kawy i herbaty jestem dumna .
Ale jak popatrzę na zdjęcia i sposób opisywania przepisów , które robiłam 4 lata temu ( tak mniej więcej zaczęłam bawić się w internecie ) to zgroza mnie ogarnia . Po woli staram sie je poprawiać. Okazuje sie że notatki dla siebie , a przepis na stronę to zupełnie co innego .
Odp: Tutaj zgłaszamy łamanie regulaminu serwisu
Załatwione . Dziękuję
Odp: Odp: Konkurs TEFAL - zapraszamy!
- Forum: Konkurs TEFAL - zapraszamy!
Kuchareczka71 napisał(a): Tajna baza tajnych agentów światowych koncernów tłuszczowych
GŁOS 1: Agencie K! Co zrobiliście do tej pory w sprawie tej, przypomnijcie
jak to się ona nazywała, ta frytkownica...
GŁOS 2: Frytkownica Actifry firmy Tefal Agencie Dyrektorze. Niebezpiecznie
dobra, zużywa drastycznie niskie ilości oleju. Aż boję się powiedzieć...
GŁOS 1: Wyduście to z siebie wreszcie K! ILE?!
GŁOS 2: Jedną łyżkę...
GŁOS 1: Przyznajcie się K, spróbowaliście ?!
GŁOS 2: Niestety nasze obawy się potwierdziły. Frytki były usmażone zdrowo
i smacznie, nie sposób się było od nich oderwać. TO KLĘSKA!
GŁOS 1: W tej sytuacji tylko ketchup może nas uratować...
Lubię sensację 007