Bahus

Hahahahaha.....typowy angielski dowcip.. tych gości nie udało się pozbyć

No dobra poddaję się....Niech wam będzie...Co do profesjonalizmu to mam go dosyć na co dzień. Tutaj szukam hobbystów takich jak ja. Aby sobie pogadać o jedzeniu, a nie o gramaturach, wydajności surowców, normach itp. (czyli opracowaniu potraw tak aby osiągnąć jak najwyższy zysk). Bardziej mnie interesuje jak Małgosia podała naleśniki niż jakiej obróbce poddać dzika aby były jak najmniejsze ubytki.
Bahus

malgorzata napisał(a): Spagetti w sosie pomidorowym tez mozna nazwac po polsku, o czym juz kiedys mowilam: Czerwone wlosy! He he!


Świetny pomysł.... . Już widzę minę konsumenta jak czyta w karcie "czerwone włosy"
Bahus

jarek-energy napisał(a): jesli koledzy mysliwi...i nawet ostatnio wżeniona rodzina...to sie ma ale podobno w makro mo,żna też kupić

Przyznaj się pewnie kłusujesz
Bahus

Zupa pomidorowa z ryżem, karkóweczka duszona, ziemniaki , gotowana kapusta kiszona, kompot z brzoskwiń

Raczej z ziołami

Jestem
bahus

Mówią, że skleroza nie boli
Bahus

Też mam na działce orzecha (młodego) w tym roku miał 3 kg orzechów...w sam raz na święta
Bahus

Ja piję rozpuszczalną Jacobs Gold...z mlekiem i z cukrem.
Bahus