ciasteczka

skuter5 napisał(a): Moja żona używa sody oczyszczonej oraz płynu do naczyń. Tylko lepiej nie dodawać go do pralki. Żona raz dodała i myślałem, pralkę trafi. Zrobiła się taka piana, że masakra. Zasłoniła wszystkie czujniki i musieliśmy wyłączyć pralkę i czekać 30 minut, aż się otworzy i będzie można wyjąć firanki i całą górę piany. Potem trzeba było te firanki płukać w wannie z wodą, żeby się płynu do naczyń pozbyć. Potem do prali i pranie od nowa Dała tylko łyżkę płynu. Efekt był oszałamiający. Więcej tego nie powtórzy. Przy kolejnym praniu firanek schowam wszystkie płyny do naczyń Łącznie z zapasami


Hahahaha. To mieliście ubaw jakich mało Człowiek się uczy na błędach Coś mi mówi, że żona już płynu nie doda do prania firanek Ja bym po takim pianowym szoku unikała płynu do naczyń jak ognia  

U nas pada :/ Od wczorajszego wieczora leje i leje. Spać się chce mimo, że kawę człowiek wypił. Chyba zacznę pić mocniejszą przy takiej pogodzie. Ona działa na mnie usypiająco :/

Ja najczęściej kupuję te podłużne. Jakoś bardziej nam smakują. Te okrągłe też są smaczne, ale nie zawsze można trafić na takie w odpowiednim kolorze. Najgorsze są te które po przekrojeniu mają takie białe okręgi wewnątrz. 

Jak często i w jakich ilościach zjadacie warzywa i owoce? Zgodnie ze zdrowym żywieniem powinno się jeść 5 razy dziennie. A jak to jest u Was? Mieścicie się w 5 porcjach?

robaczek napisał(a): Czego używacie do pranie firanek? Nie mogę doprać dwóch firanek. Próbowałam w sodzie, ale pomogła w niewielkim stopniu. Firanki wyglądają lepiej, ale jeszcze nie idealnie. Czego użyć do prania, żeby firanki były śnieżnobiałe? 

Spróbuj jeszcze raz użyć sody. Czasem trzeba zrobić taką kąpiel dwa razy. Zwłaszcza jak firanki mocno się zabrudziły. Jeśli nie pomoże to zostaje użycie wybielacza do firanek.

robaczek napisał(a): Jakiego sera używacie do przygotowania sernika? Do pieczenia używacie tylko tradycyjnego sera białego z wiaderka lub kostki czy może dodajecie też inne rodzaje serów?


Ja najczęściej robię sernik z sera z wiaderka, ale doskonałe serniki wychodzą też z sera mascarpone. 

Wiosna. Pierwsze powiewy wiosny czułam dzisiaj Normalnie po raz pierwszy od dawna wracałam z pracy w żółwim tempie Cieszyłam się słońcem, które królowało na niebie. Dobrze, że dzieciaki były w szkole to mogłam iść i iść

Ja też mam dość zimy. Ubieranie się na cebulkę działa mi na nerwy. Zapowiadają kilkudniowe ocieplenie. Może w końcu ta zima odpuści Choć dziś rano mrozik był niezły. Tuje miały bielusieńkie gałązki. Dopiero koło południa zaczęło to tajać i lecieć na ziemię na potęgę.

mocsłodkości napisał(a): Zatem wypróbuję ten wynalazek ludzkości Przetestuję ten na słodko. Zobaczymy jak nam wyjdzie

Z tym na słodko uważaj, bo lubi się przypalić. Nie trzymaj go zbyt długo w mikrofali. Nim kupiliśmy mikrofalę popcorn dziewczynki robiły u sąsiadki. Za pierwszym razem tak się przypalił, że nie dało się go jeść. Nawet ten co był biały zalatywał tym spalonym. Trzeba było robić drugą porcję, która tym razem się pięknie uprażyła

Kupił mąż mąkę orkiszową. Nie wiem jak to robił, bo posłałam go po pszenną tortową, a ten przytaskał do domu orkiszową. Co można z takiej mąki zrobić? Do czego będzie idealna? Nigdy jej nie używałam i nie wiem jak się "zachowuje". Będę wdzięczna za rady.