Lubię gotować i eksperymentować w kuchni. Bywam na wielu stronach kulinarnych..Moja kuchnia jest kolorowa i znajdziecie tu wszystko. A co w życiu? Jeden sezon letni pracowałam w Greckiej restauracji, przywiozłam stamtąd całą motywację i chęć do gotowania. Fotografia to moje hobby.
Mój blog kulinarny http://www.gotowanie-jest-latwe.blogspot.com/
zapraszam

Radość przeżywa się tylko wtedy, gdy sprawia się ją innym.

Odp: co dzisiaj na obiad?

A u mnie naleśniki kolorowe z mięsem i pikantno-słodki sos
https://gotujmy.pl/kolorowe-nalesniki-tao-tao-z-miesem,przepisy,76599.html

Odp: Cześć co robicie w weekend?

A ja nigdzie sie nie wybieram buuuu ..
koniec z wyjazdami weekendowymi az do wiosny.. no chyba ze zimą na narty ..
wiec weekend spędze w kuchni z komputerem

Odp: Zabraknie karpia?

Mysle ze nie zabraknie a nawet jakby to sie na zapas nie martwie ..
Moj mąz w zaopatrzeniu pracuje to gdzies tam mu zostawią
A jeśli chodzi o łuski to nigdy w życiu nie zostawialam

Odp: co dzisiaj na obiad?

dzis pewnie to samo co wczoraj bo wiecej wyszlo
Paszteciki Tao-Tao z niespodzianką.

Odp: co dzisiaj na śniadanie?

więc te"ślimaczki ze szpinakiem na ostro"

Odp: co dzisiaj na śniadanie?

na śniadanko poeksperymentowalam troszke bo mi same resztki zostaly
więc "ślimaczki ze szpinakiem na ostro"

zdjęcia nie mogę odwrócić

Odp: Ryba inaczej

no wlasnie .. wpadla tu zeby sie zareklamowac ... moze i ja podam adres swojego bloga ? co ? hah ...

Odp: Lukier i polewa

Na polewę zawsze gotuję ok 3/4 szkl cukru z ok 1/4 szkl wody
do nitki.. czyli gęsty syrop który przy podnoszeniu łyżki tworzy niteczkę.
potem dodaję kawałek margaryny ok 1/4 kostki 2 łyżki kakao i ucieram aż polewa stanie sie błyszcząca i troche przestygnie. wtedy szybko polewam.. mozna dodać kilka kropli dowolnego aromatu.


Lukier robię bardzo podobnie ..gotuję 1 szkl cukru w wodzie tyle tylko by cukier był mokry ok 1/4 szkl.. gotuję do nitki, dodaję sok z cytryny i ucieram w garnuszku najlepiej wałkiem. az wytworzy sie biały lukier .
Kiedy lukier nam zastyga mozna go podgrzewać a nawet przechować w lodówce do następnego użycia..

Odp: Odp: Kiedy zaczynacie przygotowania?

cherry napisał(a): U mnie przed świętami - wstyd przyznać - jedna wielka bieganina i przedświąteczna gorączka. Wszystko na raz - sprzątanie, gotowanie, bo nawet jeśli zaczniemy kilka dni wcześniej - i tak do wigilijnej kolacji jest co robić...

W kuchni królują wówczas kobiety - czyli mama, ja i moja siostra. Panowie dyskretnie wymykają się a to po choinkę, a to po karpia... ale przynajmniej nie przeszkadzają


U mnie tez kiedys bywaly bieganiny i w ostatniej chwili okazywalo sie ze czegoś nie ma Kilkanaście lat temu po raz pierwszy zrobilam menu ustalone razem z mamą.. A potem kazda dostala karteczką z tym co ma przygotować.. Od tamtej pory robimy tak co rok i bez biegania wszystko na czas zrobione.. 12 potraw tradycyjnie i nikt nie jest zmęczony

Odp: Odp: O)

Natala1210 napisał(a): Hej! Dzisiaj mam urodziny i z tej okazji zapraszam na jednego i tort chałwowo-truflowy!


Wszystkiego najlepszego .. sto lat sto lat! ..
Wiele radosci i pomysłow na ciekawe potrawy

i lece na torcik