skuter5 napisał(a): Jak długo stoi u Was choinka? "Likwidujecie" ją od razu po świętach czy może jeszcze przez długi czas cieszycie swoje oczy widokiem kolorowo przystrojonego drzewka?
Nasza choinka w poniedziałek została "zlikwidowana". Było przy tym płaczu co nie miara, bo najmłodsza pociecha za nic nie chciała się z nią rozstawać. Na szczęście udało się ją udobruchać
mocsłodkości napisał(a): Co raz bliżej do tłustego czwartku. Myśleliście już co będziecie przygotowywać? Stawiacie na pączki czy może faworki? A może oponki lub donaty?
U nas będą faworki, które moje dziewczynki uwielbiają robić Czekają na dzień, w którym pozwolę im wybijać ciasto
biedroneczki napisał(a): Co dać pod cukrowe figurki żeby się nie topiły na torcie? Ostatnia dekoracja popłynęła przez noc. Tym razem wolę nie ryzykować.
W kąpieli wodnej rozpuść białą czekoladę. Na papier do pieczenia nakładaj porcje białej czekolady wielkości spodu figurki. Nie układaj figurek na torcie za wcześnie. Ułóż je przed podaniem i nie wkładaj do lodówki.
ciasteczka napisał(a): Kupiłam ostatnio w sklepie cukierniczym kolorowe czekoladowe wiórki. Postanowiłam je przetopić i zrobić pralinki. Tylko zamiast super czekolady miałam totalny kataklizm. Masa zamiast się topić zrobiła się plastyczna i mega gęsta. Woda się nie miała prawa wlać, a mimo to czekolada wyglądała makabrycznie. Przełożyłam ją do większej foremki silikonowej i zostawiłam co zastygnięcia. Co mogę z tej pseudo czekolady zrobić?
W kąpieli wodnej rozpuść białą czekoladę. Dodawaj partiami tą barwioną, którą wcześniej potnij na mniejsze kawałki, żeby łatwiej się łączyła. Powinno się udać
robaczek napisał(a): Robiłam wczoraj faworki. Wyszły mi twarde jak nie wiem co. Co zrobić żeby były delikatne i kruche?
Dużo zależy od przepisu i sposobu wykonania. Wybijałaś ciasto wałkiem? Im dłużej się je wybija tym więcej pęcherzyków powietrza jest w cieście i tym delikatniejsze są faworki.
biedroneczki napisał(a): Czym się kierujecie przy kupowaniu jabłek? Bierzecie jak leci Ci zwracacie uwagę na ich odmiany. Jakie odmiany najczęściej kupujecie?
To jakie jabłka kupuję zależy od przeznaczenia. Głównie jednak do zjedzenia od tak Moje dziewczynki lubię kilka odmian tych owoców. Najbardziej chyba, odmiany gala, idared, janagold, ligol, malinówka,papierówki, szare renety, szampion, rubin i rubinola. Jest tego pewnie więcej, ale nazw nie pamiętam. Te znam, bo były poopisywane i wiedziałam co przez lata kupuję.
mocsłodkości napisał(a): Ja kupuję w zoologicznym mieszankę nasion dla ptaków. Mam nadzieję, że to co trzeba wydziobią i nic nieproszonego mi pod oknem nie wyrośnie
O tak Są takie problematyczne nasionka Mieliśmy kiedyś kanarka, który je uwielbiał ( jeśli myślimy o tych samych nasionkach ) .
Możesz zrobić z nich polewę do ciasta, albo ciasteczek Możesz też po stopieniu dodać ryż preparowany i masz coś w rodzaju szyszek Jak masz foremki do czekoladek możesz zrobić czekoladki