mocsłodkości

Dostałam 3 kg pięknych i pysznych moreli. Co nie licząc dżemu mogę z nich przygotować?

Jak robicie danie z makaronem i sosem to dajecie makaron do sosu czy sos na makaron?

misia5 napisał(a): mocsłodkości napisał(a): ciasteczka napisał(a): lukrowanepierniczki napisał(a): Do jakich seriali sprzed lat z chęcią wracacie? Jakie były Wasze ulubione, a jakie chętnie wymazalibyście z pamięci?

Ja to z dzieciństwa pamiętam Dynastię, którą oglądałam schowana pod stołem, żeby mnie rodzice nie wypatrzyli

To coś tak jak ja Był też serial o takim strażniku policji konnej. Teraz nie mogę sobie tytuł przypomnieć :/ Strasznie go lubiłam, Jak się skończył to ryczałam jak głupia

A ten serial to nie czasem "Na południe"?


Tak to ten Dzięki za przypomnienie Poszukam go Może gdzieś się znajdzie

robaczek napisał(a): Jak myślicie jak dodam do zapiekanki małe młode ziemniaki w całości i będą nieugotowane to zmiękną w zapiekance, czy mimo wszystko będą twarde i na wpół surowe?

Ja bym je obgotowała. Lepiej trochę wcześniej się z nimi pobawić niż mieć zapiekankę niezjadliwą.

skuter5 napisał(a): Co można dodać zamiast semoliny? Nigdzie nie mogę jej znaleźć

Możesz ją zastąpić np. kaszą manną.

lukrowanepierniczki napisał(a): Jak długo smażycie takie mięsne kuleczki, w środku, których jest ugotowane na twardo jajko?

Dużo zależy od wielkości jajka i ilości mięsa, które je otacza. Ja ostatnio takie mielone smażę na głębokim tłuszczu do uzyskania złotego koloru

biedroneczki napisał(a): Są w Waszych miastach wystawiane miski z wodą dla czworonogów? U nas pojawiły się na początku czerwca Widać je co kilka ulic. Jak jest u Was?

U nas w czasie upałów przy sklepach w cieniu wystawione są miski z wodą dla zwierzaków.

Jadłam kilka dni temu pyszne muffinki. W skład ciasta wchodziły płatki owiane. Ma ktoś może przepis na takie muffinki?

biedroneczki napisał(a): skuter5 napisał(a): Wysiewał ktoś nasiona truskawek? Jak długo one schodzą? Czekam już prawie dwa tygodnie i nic

A mi z całej paczki zeszło może 20 nasionek :/ Smutno mi było, bo myślałam, że będę ich miała znacznie więcej, a skończyło się na kupowaniu sadzonek.

Może coś je zjadło? Miałaś je w jakimś pomieszczeniu czy na świeżym powietrzu lub tunelu czy szklarni?

lukrowanepierniczki napisał(a): Co przygotowujecie na obiad w upalne dni? Mi brakło pomysłów

U nas króluje chłodnik Zawsze inny