Odp: Odp: Chwalimy się;

Pyza napisał(a): dzisiaj dzień nagród chyba! właśnie był listonosz i przyniósł przesyłkę z nagrodą wygraną w konkursie Haribo
podobały się roladki z piankami i budyniaczki przepisy tutaj też wstawiłam...
Pyzo, bardzo piankowo i smacznie Cię wynagrodzono.Z pewnością te budyniaczki kiedyś zrobię na imprezę z udziałem dzieci.Powinny być zachwycone.Gratuluję!

Odp: Odp: Odp: Chwalimy się;

kinga napisał(a): Babciagramolka napisał(a): I nagroda w Konkursie na potrawy Wigilijne i Świąteczne

Właśnie przyszła nagroda którą dostałam w Konkursie na potrawy Wigilijne i Świąteczne organizowanym przez firmę KENWOOD - Robot kuchenny .Teraz trzeba tylko trochę poczytać instrukcję by czegoś nie pokręcić i już można ,, tworzyć '. Fajny- poręczny- z przyjemnością zastąpię nim swój stary ( z lekka już szwankował ).

Wysłałam kilka przepisów ( tych starszych i nowszych) , a wygrałam dzięki przepisowi na Kutię –temu
https://gotujmy.pl/kutia,przepisy,52575.html

Babciogramolko serdecznie gratulujeKto jak kto,ale Ty w zupełności zasługujesz na piewrwsze miejsce
Dołączę się do gratulacji, bo w pełni zasłużyłaś!

Odp: Odp: Odp: Chwalimy się;

Pyza napisał(a): naprawdę, Dziewczyny, jestem pod wrażeniem! ale jesteście zdolne bestyjki
Ja też podziwiam Wasze zdolności.Przeglądam teraz cały wątek od początku i oczy robią mi się coraz większe z wrażenia.Termar,Pusieczku rewelacja1
Ja kiedyś haftowałam, ale za czasów późnej podstawówki.Wyszyłam mamie obrus świąteczny i miałam najbardziej "odjechane" dżinsy w klasie.Własnoręcznie je zdobiłam.Takie czasy były.
Ze starych dżinsówodcinałam górną część i doszywałam długie,luźne spódnice.Sięgały do kostek i koleżanki zastanawiały się, skąd je mam.
Z szablonu z gazety szyłyśmy z koleżanką spódnicospodnie, które też były wtedy hitem.
Teraz z braku czasu odpuściłam wszystko.Może kiedyś się jeszcze pobawię w przeróbki?

Odp: Odp: Chwalimy się;

Doro napisał(a): Tereniu , to teraz do roboty po swietach napewno sie przyda,,,dzieci wiedzialy jaki prezent mamie kupic
Ja też mam taki rowerek, na początku trenowliśmy na nim codziennie.Od czasu operacji jakoś zaprzestałam.Najpierw, bo nie mogłam a później to już chyba z lenistwa.Stoi na działce.Wiosną się wezmę za jazdę, bo teraz nie ma go nawet jak przywieźć.

Odp: Odp: Chwalimy się;

pusieczek2@wp.pl napisał(a): Mirka nie zostaje mi nic innego,jak tylko pakować maszynę i jechać do Ciebie
To i do mnie zapraszam.Odwdzięczę się po stokroć.Okna rewelacyjnie się prezentują.Już widzę wzrok zazdrosnych sąsiadek.

Odp: O)

No to
Udanych pogaduszek z koleżanką Ci życzę Kingo.
Ja mam rzadko okazję pogadać z przyjaciółką, bez osób trzecich.Jedyna , prawdziwa ma małe dzieci, i spotykamy się głównie całymi rodzinami.Koleżanek, takich bardzo dobrych, na które też mogę liczyć mam dużo, ale też nie ma za bardzo kiedy się umówić bez mężów i dzieci na ploteczki.Ale jak już się uda, to....
A najciekawiej się wspomina (chyba się człowiek starzeje )
Napiłam się,żeby się nie rozeschnąć

Odp: Odp: co dzisiaj na śniadanie?

Babciagramolka napisał(a): Pobudka- sałatkę dają ( Sałatka z buraczkiem w roli głównej )
Piękny kolor.Zobaczymy, co tam namieszałaś w środku.Tylko szybko wstawiaj przepis.

Odp: : Witam, witam kto sie ze mna przywit

U nas nareszcie jutro mają wywozić śnieg z chodników i ulic, bo nie można normalnie się poruszać.Usypali zaspy na 1,5 metra , na chodnikach nadal błoto pośniegowe.Pora to uporządkować.
Za to w niedzielę jedziemy do teściów na wieś, a tam to dopiero śniegu napadało.Z pewnością się nim nacieszymy.
Muszę jutro upiec jakieś ciacho do kawki i w drogę.

Odp: O)

Ja też pracuję jutro, więc jaki weekend?Kto go widział?
Też zrobiłam sałatkę , tyle że z wędzoym kurczakiem i właśnie jemy kolację z córką, bo mąż na służbie.Ja przy kompie, córka przy laptopie.Mało to rodzinne, ale dziś śpi ze mną, więc znów będą pogaduchy długo w noc.
To za Polek nocne rozmowy