Odp: Popołudniowe ploteczki

Ja wczoraj z mężem obejrzałam film, o którym było dość głośno "Wojna polsko-ruska".Gra w nim Borys Szyc, który do tej roli specjalnie ogolił głowę na łyso.
Film jest tak porąbany,że poezja.Ale zarazem tak śmieszny,że szczęka mnie bolała.Szyc gra świetnie, choć nie spodziewałam się,że wcieli się tak doskonale w rolę takiego szajbusa.Moja mama skwitowała,że zastanawia się,kto wydaje tak duże pieniądze, aby nakręcić coś takiego i wyszła w połowie filmu.
Polecam,obejrzyjcie i powiedzcie, jak Wasze wrażenia z filmu.
Bardzo jestem ich ciekawa.

Odp: co dzisiaj na obiad?

Doro, Buniu i Iwi obiady miałyście nieziemskie.Aż miło choć oko nacieszyć.Ja dziś gotowałam u teściów.Mąż zawiózł teściową do kościoła, a ja że byłam wcześnie rano, gotowałam obiad.Zabraliśmy na wieś córki przyjaciółkę, więc był rosół i udka, tak jak lubią teście i pierś z kurczaka smażona dla dziewczyn.Tradycyjny obiad, ale taki miał właśnie być.Do tego duszona kapusta,buraczki i salatka warzywna do wyboru.
Na deser ciasto drożdżowe z gruszkami i wiśniami, oczywiście z kruszonką.Nie może jej zabraknąć, gdy piekę drożdżowe.
Wietrzysko było dziś nieziemskie, a boczne drogi strasznie śliskie, ale panny wybrały się dwa razy na spacer, a jak wróciły to i obiad i ciasto z cappucino zniknęły w mig.A mamuśkę to cieszy!

Odp: Odp: Odp: Odp: O)

misia53 napisał(a): Pyza napisał(a): Misia, nawet nie masz pojęcia jak nam ty Ciebie brakowało! Dobrze, że już jesteś
Dzięki Pyzuniu ,ale jakoś obco się tu czuję nie wiem gdzie te moje scieżki się podziały i kogo po drodze spotkam - parę twarzy jest nowych

A moją gębę pamiętasz?
Jak zauważyłam,że na forum jest 16 postów od wczorajszej mojej obecności,to wiedzialam już że wróciłaś.Jednak jak Ciebie tu nie ma, to za dużo inni pić nie chcą, (mi zresztą też ciężko przez gardło przepływało), więc i mniej rozmowni byliśmy.
No to , żebyś się tu w mig odnalazła na nowo, to po kolejce

Odp: Odp: Odp: O)

kinga napisał(a): msewka napisał(a): Teraz też dzieją się dość ciekawe rzeczy, ale dawniej człowiek miał więcej przygód, wolnego czasu i bardziej jest co wspominać.
I tu się z Toba całkowicie zgadzamTeraz każdy siedzi w domu przed telewizorem,komputerem czy jakimis grami i tak upływa dzien za dniem,mało korzystamy z zycia,niestety
Dawniej przed każdym wyjściem na imprezę człowiek się zastanawial , jakie będzie towarzystwo i czy kogoś ciekawego spotka.Nawet zmęczony miał siłę popędzić na dyskotekę a rano do szkoly czy do pracy.Teraz nie ma tego dreszczyku emocji.Choć go nie szukam i nie narzekam, bo wspomnienia mam piękne.A teraz mam męża, i jest mi dobrze.A powspominać wszak to nie grzech.

Odp: O)

Teraz też dzieją się dość ciekawe rzeczy, ale dawniej człowiek miał więcej przygód, wolnego czasu i bardziej jest co wspominać.

Odp: Odp: Galeria fotograficzna.

Alita napisał(a): Wklejam po jednym zdjęciu
Zdjęcia były zrobione nad rzeką Pilicą w pięknie położonej miejscowości Tomczyce,
Biała Góra.
Alu zdjęcia piękne i Ty promienna.
Co do zdjęć, to proponuję je pomniejszać, a wejdą po 3 przy jednym poście.
Ja przerabiam w Pfotoscape.

Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Chwalimy się;

Pyza napisał(a): kinga napisał(a): Pyzo to Ty nie wiesz,ze telewizja potrafi cuda zdziałać
Myślę, że nie aż takie
Pyzo z tą prezencją to oczywiście przesadzasz .Chyba,że podpuszczasz?
Poza tym lalki Barbie udające ,że gotują na wizji mnie nie przekonują.
Jak się mają ich 5 cm tipsy do krojenia jarzynek itp. ?
A Ty i Bunia zrobiłybyście tam furorę.
Spójrzcie na "supernianię'! Sama mówiła,że jest niemedialna i nie ma zamiaru się odchudzać do programu, ani też zmieniać.I co?Pokochały ją nawet największe łobuziaki.
Tak wiec nie prezencja jest najważniejsza, ale fachowość i estetyka.I tego to Wam na pewno nie brakuje.