msewka

Babciagramolka napisał(a): Witam po przerwie .
Słodkości nie przyniosę ( chyba , że sucharki ) bo mam zakaz .
Poleżałam sobie w szpitalu - kamyczki mi zabrali ( niestety tylko część ) - kazali omijać Święta szerokim łukiem .
Cieszę się , że już jestem z Wami .
Babciugramolko, właśnie się zastanawiałam kiedy się odezwiesz.Cieszę się,że już jesteś.Nawet jeśli masz same sucharki (dla mnie też by lepiej było się nimi pożywić, żeby już więcej w boki nie szło.

yola napisał(a): Dziwne nikt nie piję na rozgrzewkę a tu taki ziąb na dworze.A ja tam sobie poleję....zaraz...zaraz...gdzie jest lusterko....na zdrowie
Yolu, żebyś nie piła do lusterka to ja jednego sobie zapodam.W pracy chłodno, na dworze zimno.Jeszcze godzinka i zmykam do domku, a do pracy wrócę po świętach.To

iwi69 napisał(a): msewka napisał(a): A.B. napisał(a): Dla 100% kobiet
Ten kaktus , to jak 100 procentowa kobieta.Pięknie wygląda, ale potrafi ukłuć, gdy ktoś ja chce skrzywdzić!
Tak tylko ten kaktus nie ma obronnej broni nie kluje.
To widocznie wyjątkowo" krucha" i delikatna kobietka

Termar napisał(a): A pro po ciasteczek... nie ja obiecywałam ale częstuję swoimi...
Słodziutkie te choineczki Tereniu.Ja rzadko robię ciasteczka, ale te domowej roboty uwielbiam.Takie świeżutkie i pachnące,że mniam.

misia53 napisał(a): Co z Wami dziewczynki Jak Bahusa nie ma to już nie zaglądacie a tu takie trunki Zimno jest więc na rozgrzewkę wskazane....
Misia, ja zaglądam w pracy.I przyznam się,że nawet zrobiłam trzy łyczki nalewki truskawkowej, mojej roboty.Jako,ze od poniedziałku mam wolne, musiałam dziś postawić imieninowe w pracy.Tak więc ciasta, śledziki z curry, cukierki i nalewka truskawkowa.
Wypiłam mało, a wypieki mam jak "buraczek", przez to wcześniejsze wymarznięcie ( -15 stopni tylko).Tak więc zapraszam na "truskaweczki"

A.B. napisał(a): Dla 100% kobiet
Ten kaktus , to jak 100 procentowa kobieta.Pięknie wygląda, ale potrafi ukłuć, gdy ktoś ja chce skrzywdzić!

misia53 napisał(a): Dzisiaj ja Was witam z moim nocnym wypiekiem już w całości
Kawkę sobie same zróbcie!
Ciasto śliczne, a ten karbowany wałeczek idealny.Tylko trochę popatrzę, bo się mogę nazbyt uślinić.

To napijmy się z zielonych kubeczków.

misia53 napisał(a): Ewka ,ale nam z Tobą też się pije extra, jest wesoło i kaca nie mamy
Otóż to, kaca nie ma ani po alkoholu, ani moralnego też

misia53 napisał(a): Oto sprawczyni tego zamieszania której bardzo dziękuję
Kalendarz full wypas.Gratuluję Misia, a i Doro za inwencję twórczą.
Fajne z Was kobitki.Aż miło się z Wami napić