Staż w Gotujmy: 5796 dni
Miasto: Sieradz
Ja z meężem zabalowałam wczoraj u brata i dziś wszyscy odsypiali a ja z przyzwyczajenia wstałam rano wcześnie.W dodatku pogoda do luftu, więc nawet z zaplanowanego po obiedzie spaceru nici.Ugotowałam gulasz wołowy -kombinację przepisu Pyzy i własną.A później zachciało mi się piec ciasto i zrobiłam expresowy sernik, wg. staerego przepisu mojej ciotki.Wersja oszczędna.
A.B. napisał(a): kilka nowych,piękne zdjęcia w basenie
A.B. synek trenuje do kolejnej edycji "Mam talent" ?
Zdolniacha!
I zapanowała niezręczna cisza.....
Ja się już nie obawiam daty ważności.Przekonałam się,że "wiek" nie gra roli 
kinga napisał(a): Hej dziewczyny cały tydzień pijemy,a jak przychodzi weekend to pustki
Jak to tak
Ja wczoraj najpierw przesiedziałam na telefonie,dzwoniłam do mojej mamy bo ona Barbara,a pózniej byłam u koleżanki na babskim wieczorze
A dzis od rana zakupy,miałam dzis pracowac,ale praca nie wyszła,wiec zamiast zarabiać ja wydawałam
A teraz sie moge napic
Kinia ja się z Tobą napiję.Właśnie wróciliśmy od teściów.Po pracy musieliśmy jechać, bo teściowa chora.Kaszle i wogóle jej nie przechodzi.Co prawda na własne życzenie, bo zamiast siedzieć w domu jak jest chora to kursowała jak 16- tka.
A wieczorem idziemy do mojego brata, więc za dużo nie mogę teraz pić,bo jak będę wyglądać.
Po jednym na początek
Doro napisał(a): msewka napisał(a): Doro napisał(a): msewka napisał(a): Dziewczyny dzięki za Paryż w pigułce.Nigdy nie byłam i póki co, nie zanosi się na wyjazd do Francji.A chętnie bym zwiedziła to piękne miasto.
Ewcia , zapraszam do siebie do Paryza daleko...ale Strasburg , cudowne miasto..na zwiedzanie nie starczy 4 do 5 godzin, spanie u mnie, sniadanko tez....
Dorciu, kochana jesteś.Być może kiedyś się wybiorę, ale z pewnością nie chciałabym robić Ci kłopotu.Ale jeśli pojadę, to z pewnością Cię odszukam, aby się poznać.Buziaki.
To zaden klopot dla mnie,lubie gosci i chetnie ich goszcze, wiec nie zapomnij o mnie
Jakby co to nie zapomnę . Dziękuję
Doro napisał(a): msewka napisał(a): Dziewczyny dzięki za Paryż w pigułce.Nigdy nie byłam i póki co, nie zanosi się na wyjazd do Francji.A chętnie bym zwiedziła to piękne miasto.
Ewcia , zapraszam do siebie do Paryza daleko...ale Strasburg , cudowne miasto..na zwiedzanie nie starczy 4 do 5 godzin, spanie u mnie, sniadanko tez....
Dorciu, kochana jesteś.Być może kiedyś się wybiorę, ale z pewnością nie chciałabym robić Ci kłopotu.Ale jeśli pojadę, to z pewnością Cię odszukam, aby się poznać.Buziaki.
misia53 napisał(a): msewka napisał(a): misia53 napisał(a): Dzisiaj "Barbórka" a tu pusto 
Dziewczyny , co się dzieje
gdzie jesteście
Zdrowie wszystkich Barbarek!
Misia moja szefowa ma na imię Barbara, i nic nie postawiła więc co z niej za Barbórka, prawda?
To za inne Basie
Ewka ,nie wierzę i nic jej nie powiedziałaś?
Nie widzę się z nią (na szczęście), jest 25 km ode mnie.Dostała prezent od całej załogi i nic.A ja mam się czego napić, jeśli tylko zechcę.Z łaski postawione nie smakuje.Sama wiesz. Wypijmy po jednym i zmykam pod prysznic i do łóżka.Znów klepałam cały dzień na kompie w pracy kompensaty i jeszcze nie koniec.Więc na kopmputer mam dziś alergię a kark boli mnie okropnie.W dodatku mąż ma służbę to i masażu nie ma kto zrobić.Pa
misia53 napisał(a): Dzisiaj "Barbórka" a tu pusto
Dziewczyny , co się dzieje gdzie jesteście
Zdrowie wszystkich Barbarek!
Misia moja szefowa ma na imię Barbara, i nic nie postawiła więc co z niej za Barbórka, prawda?
To za inne Basie
Dziewczyny dzięki za Paryż w pigułce.Nigdy nie byłam i póki co, nie zanosi się na wyjazd do Francji.A chętnie bym zwiedziła to piękne miasto.