Odp: Odp: Odp: Galeria fotograficzna.
- Forum: Galeria fotograficzna.
kinga napisał(a): Doro napisał(a): Kilka fotek z Paryza 2006
A moje zdjęcia w Polsce
To jak odwiedzisz rodzinny kraj to o nich nie zapomij!
Staż w Gotujmy: 5796 dni
Miasto: Sieradz
kinga napisał(a): Doro napisał(a): Kilka fotek z Paryza 2006
A moje zdjęcia w Polsce
To jak odwiedzisz rodzinny kraj to o nich nie zapomij!
Doro napisał(a): Kilka fotek z Paryza 2006
Poproszę o więcej !
Wspomienia są tylko nasze i to jest piękne.
Doro napisał(a): Mirka227 napisał(a): teresa.rembiesa napisał(a): kinga napisał(a): msewka napisał(a): iwi69 napisał(a): misia53 napisał(a): msewka napisał(a): iwi69 napisał(a): Hejka.Ja w tym miesiacu to nic chyba nie ugotuje,to znaczy cos szybkiego i tyle.To jest miesisac ciaglej gonitwy.W pracy juz mozna dostac kota i na dodatek jeszcze wymyslili jakies szkilenie.Mieli caly rok na to nic nie robili tylko teraz sobie przypomnieli,ze musza to zrobic jeszcze w tym rokuCzlowiek przychodzi do domu z "kwadratowa" glowa .Nie mam ochoty na nic.Jedyne czego chce to spokoju a nie ...prosze pani prosze pani a to .........oby przezyc ten grudzieñ
Kinia ja to znam i podaję Ci rękę.Ja też już czekam świąt jak zbawienia, bo mam dość.Wczoraj kark mnie tak bolał,że nie wiedziałam co robić.Ile można w tej samej pozycji pisać i pisać a w trakcie co chwilę ktoś wchodzi i czegoś chce.Rozdwojenie jaźni totalne.
hmmm......czyżby Iwi się w Kinię zamieniła
Chyba tak......Msewka byla taka zaspana,ze mnie pomylila z Kinia
Sorki Iwi, to faktycznie świadczy o moim przemęczeniu.Takiego błędu normalnie bym nie popełniła.Chciałam wczoraj choć na chwilę do Was wpaść i to chyba nie był dobry pomysł.Wygłupiłam się tylko.Dziś niestety też nie czuję się lepiej , ale jutro już powinnam skończyć i psychicznie odpocznę.
Bardzo Cię przepraszam, mam nadzieję że się nie gniewasz na mnie?
Nie wiem jak Iwi,ale ja sie nie gniewam
Oj a ja myślałam ze tylko to ja jestem tak wymęczona,wiedze ze jest nas tu wiecej,ale oby do świat,pózniej bedziemy odpoczywac
Kingo póżniej to nawet nie odpoczniemy bo ja tak mam że jak jestem bardzo zmęczona (urobiona)to nawet spać nie mogę i koło się zamyka.
Skąd ja to znam?
Bardzo wam wspolczuje ale wasi mezowie napewno sa zadowoleni z Was ]
Doro, mój pyta kiedy zmienię pracę na taką , gdzie normalnie płacą. To chyba nie jest do końca zadowolony.Raczej ja jestem niedzisiejsza.Powinnam po trupach iść do celu, ale jakoś nie potrafię.
Doro, pamięćmasz świetną.Też żałuję.Choć koleżanka, która w końu zabrała męża była zachwycona Aquaparkiem, a hotelem 3- gwiadkowym rozczarowana.
A za Włochów zawsze chętnie się napiję.Mieliśmy super współpracownika Mauricio.Więc facetów bezgranicznie uwielbiających kobiety.
Muszę się przyznać,że po części rozumiem ten fenomen Włochów.U nich jest gorąco w dzień, wieczorem a właściwie nocą życie się rozkręca.Piją dużo wina, takiego rocznika bieżącego, (nie mylić z nasymi winami marki wino rocznik bieżący),
więc są w ciągłej euforii.
A.B. napisał(a): to znowu ja
Znowu? Chyba nareszcie
A.B. napisał(a): pozdrawiam moje kochane dziewczyny i oczywiście kucharzy płci odmiennej
Nareszcie, bo już listy gończe rozesłałyśmy! Goście pojechali?
Dziewczyny, ja za granicę jechałam zawsze dziwnym trafem.Więc pod tym kątem patrząc, to może i miałam szczęście.Dwa razy miałam szkolenie z pracy wyjazdowe za granicę.Raz do Włoch a raz do Czech.
We Włoszech zatrzymaliśmy się w Maranello, niedaleko Modeny a w powrotnej drodze cały dzień spędziliśmy na wycieczce po Wenecji.Co prawda gondolą płynęłam bez ukochanego, ale i tak atrakcji było mnóstwo.
W Czechach byłam w ubiegłym roku, w kompleksie hotelowym Babylon, z aquaparkiem itd.Zwiedzaliśmy też Pragę i piękne "skalne miasto".Tylko Czesi nas nie lubią, ale przyczynę niestety zanma.Za to Włosi w Wenecji byli Polkami zachwyceni.W ogóle to rozumiem,dlaczego mówią,że Włosi są kochani przez kobiety.Dlatego,że oni nas po prostu uwielbiają.Od matki i żony poczynając a na turystce kończąc.Za Włochów koniecznie toast
Bahus napisał(a):
Bahusie, skąd u Ciebie tyle ikonek? Aż mi słów zabrakło!
iwi69 napisał(a): misia53 napisał(a): msewka napisał(a): iwi69 napisał(a): Hejka.Ja w tym miesiacu to nic chyba nie ugotuje,to znaczy cos szybkiego i tyle.To jest miesisac ciaglej gonitwy.W pracy juz mozna dostac kota i na dodatek jeszcze wymyslili jakies szkilenie.Mieli caly rok na to nic nie robili tylko teraz sobie przypomnieli,ze musza to zrobic jeszcze w tym rokuCzlowiek przychodzi do domu z "kwadratowa" glowa .Nie mam ochoty na nic.Jedyne czego chce to spokoju a nie ...prosze pani prosze pani a to .........oby przezyc ten grudzieñ
Kinia ja to znam i podaję Ci rękę.Ja też już czekam świąt jak zbawienia, bo mam dość.Wczoraj kark mnie tak bolał,że nie wiedziałam co robić.Ile można w tej samej pozycji pisać i pisać a w trakcie co chwilę ktoś wchodzi i czegoś chce.Rozdwojenie jaźni totalne.
hmmm......czyżby Iwi się w Kinię zamieniła
Chyba tak......Msewka byla taka zaspana,ze mnie pomylila z Kinia
Sorki Iwi, to faktycznie świadczy o moim przemęczeniu.Takiego błędu normalnie bym nie popełniła.Chciałam wczoraj choć na chwilę do Was wpaść i to chyba nie był dobry pomysł.Wygłupiłam się tylko.Dziś niestety też nie czuję się lepiej , ale jutro już powinnam skończyć i psychicznie odpocznę.
Bardzo Cię przepraszam, mam nadzieję że się nie gniewasz na mnie?