Staż w Gotujmy: 5794 dni
Miasto: Sieradz
misia53 napisał(a): Nie wiedziałam ,że są grzyby "twarde członki"
poszukam w atlasie.
A Tobie Tereniu radzę nie puszczaj męża z Pyżą do lasu , bo jak się zaczną uczyć , to Ty się kapniesz......
Misiu twardych członków daremnie szukasz w atlasie.W lesie ich szukaj! Nie ma ich dużo, ale jak już znajdziesz, to uważaj na ząbki 
Doro napisał(a): Zapraszam cie serdecznie na twardego
Nie wiem o czym piszecie,ale napiję się z Wami.Znów wystałam się dziś w korku i wróciłam do domu grubo po 18-tej.I siadłam z Patrycją do lekcji z niemieckiego i polskiego.Teraz mam dość, wypiłam dwa kieliszki nalewki i zaraz zasnę.A o 6-tej od nowa pobudka.Póki co
Kinguś nie przemęczaj się i zbieraj siły.I leż grzecznie w łóżeczku.
No ja wczoraj nie mogłam nic napisać, strona się nie chciała wczytać.
I jeszcze jeden i jeszcze raz i dwa i trzy
Liczcie dalej,bo zacznę bełkotać
Doro napisał(a): msewka napisał(a): A u mnie zupa jarzynowa wieloskładnikowa tzw. śmieciówka.Takie lubię najbardziej.
A ja mowie na takie "na przelaj przez ogrodek"
No efektem takiej wędrówki przez ogródek byłaby właśnie taka zupka.
Zdrowa i smaczna.
misia53 napisał(a): Już mi zdradziła i będę chyba dzisiaj świętować do rana. Ewka kubeczek mi odstąpiłai jeszcze dedykację chciała przesłać
Jestem bardzo dumna i radosna.
Bo wiem,że dużo popijasz i kieliszek to mało No to chciałam,żebyś miała większe szkło Koniec ckliwości,pijemy czy nie ?
W życiu bym takich grzybów nie zerwała, bo ich nie znałam.I teraz też bym się bała, bo nie byłabym pewna, czy to aby te.Zazdroszczę Ci tej znajomości grzybów.
A u mnie zupa jarzynowa wieloskładnikowa tzw. śmieciówka.Takie lubię najbardziej.
To są u nas nazywane "członkami" grzyby.Pewnie dlatego,że są twarde 