Wpadłam na jednego, bo wkurzyłam się maksymalnie.
Zadzwoniłam do producenta mebli, gdyż moja kanapa od 2 tygodni jest u nich w reklamacji i śpię na materacu.I dowiedziałam się,że jest to uszkodzenie mechaniczne.
Z małej dziurki robi się dziura i jeśli jej nie zauważyłam w momencie odbioru mebli, to z pewnością powstała u mnie.Zauważyłam ją po tygodniu od zakupu , co ze względu na specyficzny wzór nie rzucało się w oczy, ale zgłosiłam, bo bałam się, że wada się powiększy.I faktycznie zanim panowie przyjechali zrobiła się dziurka.Wysłałam im wcześniej zdjęcie, gdy widać, że materiał się zaczyna rozchodzić a dziury jeszcze nie ma.Ale to nie ważne, bo przecież w dniu zakupu nic nie zauważyłam,prawda?
Facet sugerował, że może mieliśmy coś ostrego w kieszeni , więc już nie wytrzymałam i zapytałam , czy on ma kieszenie na plecach, bo my nie.Wada jest na oparciu.To zasugerował, że może od śrubokręta.Dobrze, że nie miałam go pod ręką.
Ja nie jestem w stanie stwierdzić, gdzie ta wada powstała , ale oni także.Ale co tam? Jak już klient zapłacił, to może spadać. Ma zadzwonić, ile ulgowo będzie kosztować obszycie od nowa.
Zadzwoniłam do kolegi, u którego kupiłam zestaw, bo fotele stoją w domu.Zobaczę, czy jest w stanie coś pomóc.A jak nie , to niech mój mąż to dalej prowadzi.Ja jestem negocjatorką z reguły, a mój mąż to choleryk, ale może w tym przypadku on załatwi więcej?
iwi69 napisał(a): A ja stawiam bo sa moje imieniny
Iwonko, wszystkiego naj, naj, najlepszego.Nic się nie zmieniaj, bo świetna z Ciebie kumpelka.Twoje zdrowie kochana!
Odp: Galeria fotograficzna.
Córka robiła dziś zdjęcia moim "skórzakom" na ścianach.Jeden z nich to prezent ślubny od kolegi męża z wojska ze Świdwina.Jego żona jest taka zdolna.Pająka kupiliśmy, mam jeszcze palmy, które dostałam od męża na imieniny w narzeczeństwie.
Odp: Odp: co dzisiaj na obiad?
Natala1210 napisał(a): Dzisiaj typowy obiad śląski,kluski,rolada i modro kapusta.
Tradycyjna, przepyszna kuchnia śląska.
A JA DLA ODMIANY PO POWROCIE Z DZIAŁKI.
Babciagramolka napisał(a): I ja , i ja , i ja poproszę kawałeczek po obiadku.
Dobra Buniu, zjemy po połowie.
Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: Odp.
Pyza napisał(a): może kawkę i kawałek budyniowca?
Poproszę! Mały kawałeczek, tylko tyci.
Odp: Odp: co dzisiaj na obiad?
Babciagramolka napisał(a): No i gotowy obiadek. Zgodnie z zapowiedzią - roladki z piersi kurczaka w wędzonce z białą kiełbaską w środku czyli ,, Biało w kurze wg Buni "
Świetne, Buniu!
Odp: Odp: co dzisiaj na obiad?
zewa napisał(a): I jeszcze kilka fotek Torsedu.
Ja bym Cię jednak namawiała do odwiedzenia , wszak lato się zbliża i miło spędzicie dzień.Uwierz, nie pożałujesz.Mnie namówiła właścicielka pensjonatu, w którym spędzaliśmy wakacje, dała nam nawet kartę stałego klienta, bylebyśmy tylko jechali.Głupio było odmówić.A później nie wiedziałam, jak jej dziękować.
Odp: Odp: Odp: Odp: Odp: co dzisiaj na obiad?
zewa napisał(a): dusia30 napisał(a): No,chyba trochę czasu by minęło,mieszkam w Słupsku.
To ja mam bliżej. Jakaś godzinka samochodem, więc może bym się załapała na te gołąbeczki.
Tobie, to dobrze!
Dziewczyny, skoro mieszkacie w tej okolicy, to czy odwiedziłyście kiedyś Hortulus w Dobrzycy.Ja byłam dwukrotnie i byłam zachwycona.Dla niewtajemniczonych napiszę, że to kompleks ogrodów tematycznych , wprost raj.